Lewica o programie dla rodziców. "Skrócimy czas pracy"

Na Lewicy wierzymy, że macierzyństwo to ciężka praca, a mamy zasługują na wsparcie - mówiła Magdalena Biejat podczas konwencji Lewicy "Mamy plan dla mam". Jak zaznaczyła, "każde dziecko, w każdej gminie, musi mieć gwarantowane bezpłatnie miejsce w przedszkolu i żłobku", żeby "mamy wracające na rynek pracy nie musiały się martwić, jak zapewnić opiekę nad maluchami". Włodzimierz Czarzasty poruszył temat emerytur. Jego zdaniem "w czasach inflacji waloryzacja rent i emerytur powinna być dwa razy w roku". Wspomniał też o rencie wdowiej, zaznaczając, że "jeżeli w parze umiera jedna osoba, to nie jest tak, że koszty nie spadają o połowę". - Osoby starsze potrzebują poczucia bezpieczeństwa - dodał. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk wypowiedziała się na temat równości płac, twierdząc, że "pod rządami prawicy panuje milcząca zgoda, że za pracę kobiet nie trzeba godnie płacić". - Każda kobieta powinna żyć w pewności, że może być mamą, jeżeli tego chce i za tą chęć nie może stracić ani miejsca pracy, ani choćby złotówki ze swojej pensji - tłumaczyła. Podkreśliła również, że "Lewica chce urlopu rodzicielskiego, który będzie płatny w 100 procentach i równo dzielony między mamę i tatę". Następnie Adrian Zandberg zaznaczył, iż "Lewica chce, żeby pracę dało się łatwiej łączyć z wychowywaniem dzieci". - Dlatego skrócimy czas pracy do 35 godzin w tygodniu przy zachowaniu tej samej pensji - obiecał. Joanna Scheuring-Wielgus, powołując się na raport NIK, zwróciła uwagę, iż niektóre Polki, "żeby pojechać do poradni ginekologicznej, mają 100 kilometrów, a skrajnie strasznym przypadkiem jest to, że na jeden gabinet ginekologiczno-położniczy w Polsce przypada około 25 tysięcy pacjentek". - Zrobimy wszystko, aby dostęp do ginekologa był szybki - powiedziała. Krzysztof Gawkowski dodał, iż "Lewica domaga się, żeby badania prenatalne były dostępne dla każdej kobiety bez względu na wiek i miejsce zamieszkania".

Następnie odbbyły się dwa panele dyskusyjne - Zdrowie Mamy i Bezpieczna Mama - z udziałem posłanek Lewicy oraz przedstawicielek organizacji pozarządowych.