Tak jest

Ryszard Kalisz

Widzimy, że następuje delikatna ewakuacja najbardziej aktywnych ludzi, którzy starali się wspierać władzę - tak w drugiej części programu "Tak jest" były minister spraw wewnętrznych i administracji Ryszard Kalisz skomentował czwartkowe orzeczenie nieuznawanej przez Sąd Najwyższy Izby Dyscyplinarnej, która nie zgodziła się na przymusowe doprowadzenie sędziego Igora Tuleyi do prokuratury. - Pan sędzia Adam Roch orzekł tak dlatego, że to zatrzymanie byłoby całkowicie nielegalne, bo pan sędzia Igor Tuleya nie ma uchylonego immunitetu - podkreślił mecenas. Gość Andrzeja Morozowskiego powiedział także, że "jako adwokat obserwuje wśród prokuratorów i sędziów, o których mówiło się, że dzięki PiS-owi awansowali, chęć lekkiego dawania do zrozumienia, że nie są tacy PiS-owcy". - Przyczyną tego jest kryzys i zbliżający się koniec tej władzy - stwierdził.

 

ZOBACZ PIERWSZĄ I TRZECIĄ CZĘŚĆ "TAK JEST".