Tomasz Siemoniak

Premier Donald Tusk chce odwołania szefów służb specjalnych. - Rozpoczęliśmy procedury odwołania. Premier zwołał kolegium i odbyła się komisja służb specjalnych. Sądzę, że te zmiany nastąpią szybko - mówił w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24 Tomasz Siemoniak (koordynator służb specjalnych). Dodał, że są już "pomysły na osoby, które pokierują służbami". Został zapytany również o decyzję w sprawie Andrzeja Stróżnego, którego kadencja na stanowisku szefa CBA kończy się w maju 2024 roku. - Premier widzi poważne przesłanki do odwołania też tego szefa. Kolegium wyraziło pozytywną opinię o odwołaniu szefa CBA, podobnie komisja ds. służb specjalnych - powiedział Siemoniak. Zaznaczył, że rząd będzie szanował zdanie prezydenta w tej sprawie, ale nie będzie ono wiążące. Zapowiedział też, że "rząd Donalda Tuska będzie twardo walczył z korupcją". Tomasz Siemoniak odniósł się także do sprawy komisji Antoniego Macierewicza, która została odwołana decyzją szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza. - Antoni Macierewicz jest poza czasem, poza procedurami, poza światem. Być może przeniesie się do swojego mieszkania i tam będzie pracował dalej, ale wszelkie jego działania będą działaniami prywatnymi - stwierdził koordynator służb specjalnych. Komentował też sprawę zachowania Grzegorza Brauna, który w Sejmie gaśnicą zgasił chanukowe świece. Nie wykluczył, że to zachowanie posła Konfederacji będzie badała nie tylko prokuratura.