Rozmowa Piaseckiego
gen. Stanisław Koziej
Od rozpoczęcia przez Rosję inwazji na Ukrainę minął ponad miesiąc. Choć od tego czasu na ukraińskie cele wojskowe i cywilne spadają pociski, rosyjskiemu wojsku nadal nie udało się zająć Kijowa. - Czegoś takiego nie spotkałem jeszcze do tej pory, czyli atakowania wszędzie po troszeczku - stwierdził były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego generał Stanisław Koziej. Gość Konrada Piaseckiego poruszył także kwestię modernizacji polskiej armii. Zauważył, że "u nas dyskusja wokół armii koncentruje się na liczebności". - Jeśli chcemy mieć rzeczywiście 300-tysięczną armię, to trzeba to widzieć w pewnym pakiecie, trzeba na to pieniądze też przeznaczyć - ocenił były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. - Tymczasem przeznaczamy trzy procent Produktu Krajowego Brutto, czyli o jedna trzecią zwiększamy w stosunku do 2,2. Armię chcemy zwiększyć dwukrotnie (…) Jeżeli pieniądze wzrastają o jedną trzecią, a wielkość dwukrotnie, to pogorszymy jakość w stosunku do obecnego stanu - mówił w "Rozmowie Piaseckiego". Według gen. Stanisława Kozieja "lepiej te pieniądze przeznaczyć na modernizację, unowocześnienie tej armii, którą mamy, z dobrym przygotowaniem rezerwistów".