Rozmowa Piaseckiego

Michał Wójcik

Jak słyszałem kolegę Włodzimierza Czarzastego z Lewicy, który wyszedł na mównicę i powiedział, że został pobity, to oczami wyobraźni widziałem zupełnie coś innego niż to, o czym później sam pan marszałek Czarzasty mówił, że został popchnięty po prostu przez kogoś - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" minister w KPRM Michał Wójcik. Odniósł się do incydentu z udziałem wicemarszałka przed Sejmem. Dodał, że sytuację wyjaśnia policja. Pytany, czy uważa, że to, iż policjant popycha wicemarszałka Sejmu z opozycji to jest dobry standard i rzecz do usprawiedliwienia, odparł: - Wolałbym, żeby pan marszałek Czarzasty zamiast przebywać wśród uczestników protestu, siedział razem z nami i głosował, bo taki jest jego obowiązek.

- Tak samo, jeśli chodzi o wystąpienie pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Widziałem pana prezesa w czasie tego wystąpienia i wie pan, nikt nie zauważa, Platforma Obywatelska zwłaszcza, bo z tych ław krzyczano: "Będziesz siedział, będziesz siedział". To skandaliczna sytuacja - ocenił Wójcik. Odniósł się także do słów Kaczyńskiego, który powiedział do opozycji: - Jeżeli w Polsce będzie praworządność, to wielu z was będzie siedziało.

- Pan prezes nawiązywał między innymi do podżegania przez polityków opozycji niektórych do wychodzenia na ulice. Czy to jest normalne w czasach pandemii, gdzie 600 osób dziennie umiera? Czy to jest normalne? - pytał gość "Rozmowy Piaseckiego". - Prezes mówił to w tym kontekście, że to jest niedopuszczalne i ma prawo to powiedzieć. I bardzo dobrze. Biłem brawo, jak pan prezes to powiedział. Znakomite było to wystąpienie - dodał.