Rozmowa Piaseckiego
Leszek Miller
Dziwię się Lewicy, że wstrzymała się od głosu, zamiast głosować za odrzuceniem ustawy – mówił w „Rozmowie Piaseckiego” były premier Leszczek Miller podkreślając, że tryb uchwalania ustawy w sprawie wyborów prezydenckich zgłoszonej przez klub Prawa i Sprawiedliwości, „był skandaliczny”. Eurodeputowany zadeklarował także, że będzie głosował na Roberta Biedronia, jeżeli wybory zostaną przeprowadzone w sposób konstytucyjny, ale „chciałby, żeby pojawił się Donald Tusk. On ma szansę przeciągnąć dużą część opinii publicznej, nawet tej wąchającej się, na swoją stronę”.