Polska i Świat

Szczepionki na grypę nie do kupienia

W tym roku sezon na grypę opóźniła pandemia koronawirusa. Spotykamy się, wychodzimy i zakażamy mniej, dlatego szczyt zachorowań powinien zacząć się pod koniec stycznia. To oznacza, że można się jeszcze przygotować szczepiąc się. Wielu chciałoby tak zrobić, ale znalezienie płatnej dawki nie wydaje się łatwiejsze niż kilka miesięcy temu. Mniejszy problem mają medycy i seniorzy powyżej 75. roku życia, dla których refundowane szczepionki zabezpieczyła Agencja Rezerw Materiałowych. Problem polega na tym, że oni albo już się zaszczepili albo szczepić się nie chcą. Bezpłatne szczepionki zalegają w przychodniach - a ci, którzy chętnie by za nie zapłacili - nie mają do nich dostępu. Ich poszukiwania często kończą się na drugim końcu Polski albo za granicą. Materiał reporterki magazynu "Polska i Świat" Marii Mikołajewskiej.