Opinie i wydarzenia

"Nie zauważył chwili zdarzenia". Sprawcy wypadku grozi do 20 lat więzienia

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Piotr Skiba informował w poniedziałek, że sprawcy wypadku na warszawskiej Woli Andrzejowi K. w wyniku którego zmarł czternastolatek, postawiono zarzuty spowodowania śmiertelnego wypadku powiązanego z ucieczką z miejsca zdarzenia, za co grozi mu od pięciu do dwudziestu lat pozbawienia wolności, jak i zarzut naruszenia zakazu prowadzenia pojazdów w ruchu lądowym. - Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów - mówił rzecznik. Skiba podkreślił także, że prokuratura wystąpiła o tymczasowy areszt dla Andrzeja K. - Do ustalenia i wykrycia sprawcy doszło w wyniku bardzo intensywnych, całonocnych analiz dokonywanych przez funkcjonariuszy policji - opowiadał rzecznik. Poinformował także, że pokrzywdzony czternastolatek był obywatelem Ukrainy. Rzecznik dodał, że sprawca miał mówić, że "nie zauważył chwili zdarzenia". Podał także informację, że możliwe jest rozszerzenie listy zarzutów sprawcy.

06.01.2025
Długość: 19 min