Opinie i wydarzenia
"Od soboty służby walczą z nieszczęściem, które dotknęło mieszkańców"
Nadbrygadier Michał Kamienicki w środę przejął zarządzanie kryzysowe w Stroniu Śląskim i Lądku-Zdroju. - Od soboty służby walczą z nieszczęściem, które dotknęło mieszkańców - mówił w czasie czwartkowej konferencji. Informował, że prace trwają "w sposób ciągły", a strażacy śpią po godzinę lub dwie na dobę. Dodał, że pomoc niosą również pracownicy gminy, którzy "sami zostali dotknięci powodzią i sami są ofiarami". Nadbryg. Kamienicki mówił, że koordynowane są działania służb, w tym wojska, ale także podał, że na miejscu pracują wolontariusze i organizacje humanitarne. Następnie powiedział, że zniszczeniu uległa infrastruktura drogowa i komunalna. - Udało się przywrócić wodę i prąd, nie ma jeszcze gazu - informował Kamienicki. Mówił, że podejmowane są działania związane z przywróceniem drożności kanalizacji. Burmistrz Lądka-Zdroju Tomasz Nowicki informował, że władze gminy będą mogły wrócić do działań administracyjnych. Policja podała, że nie ma informacji o osobach zaginionych ani ofiarach śmiertelnych.