Opinie i wydarzenia

Zagrożenie powodziowe. Premier: nie ma powodu do paniki

Nie lekceważymy żadnego sygnału - powiedział premier na konferencji we Wrocławiu w związku z zagrożeniem powodziowym. Stwierdził, że "prognozy nie są przesadnie alarmujące". - Dzisiaj nie ma powodu, aby przewidywać zdarzenia w skali, która powodowałaby zagrożenie na terenie całego kraju. Nie ma powodu do paniki - podkreślił Tusk. Przewidywał, że można spodziewać się "lokalnych podtopień i tzw. powodzi błyskawicznych". Zaznaczył, że służby są "materiałowo dobrze przygotowani do tych ewentualnych zdarzeń". - Jesteśmy lepiej przygotowani niż w poprzednich latach - dodał. Premier podał, że w Małopolsce magazynowanych jest około dwóch miliona worków z piaskiem, a na Dolnym Śląsku milion. Gotowych do działania ma być około tysiąca żołnierzy. - Apeluję o pełną uwagę co do komunikatów i słuchanie dyspozycji straży pożarnej i innych władz - mówił Tomasz Siemoniak. Minister spraw wewnętrznych informował, że komunikaty będą przekazywane przez środki masowego przekazu oraz alerty Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.

13.09.2024
Długość: 15 min