Opinie i wydarzenia
W Sejmie o aborcji. "To byłoby zabawne, gdyby to nie był głos PiS"
Sejmowa komisja nadzwyczajna do projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży zajęła się rozpatrzeniem poselskiego projektu o zmianie ustawy w Kodeksie karnym. Maria Kurowska (PiS) stwierdziła, że "regulacja prawna, która jest do tej pory, wystarczająco chroni kobiety". - Ludzie nie rozumieją, że są okoliczności, w których jest możliwe przerwanie ciąży, czyli zabicie własnego dziecka - uznała. Według niej komisja nie dopuszcza do głosu społeczników, "bo nie chcecie słyszeć bolesnej prawdy, że dyskutujemy o poszerzeniu możliwości zabijania własnych dzieci przez matki". Przewodnicząca komisji Dorota Łoboda (KO) zwróciła uwagę, że wniosek o wysłuchanie publiczne może być złożony wyłącznie przed rozpoczęciem rozpatrywania ustawy. Marcelina Zawisza (Lewica, Razem) zaznaczyła, że "to byłoby zabawne, gdyby to nie był głos Prawa i Sprawiedliwości". - Pamiętam, jak na komisję przynosili państwo nowe ustawy i były zgłaszane poprawki, wykraczające daleko poza projekt - powiedziała. Projekt ustawy, wraz z poprawkami, został przyjęty przez komisję.