3 miliardy złotych na cybertarczę. Gawkowski: zatrzymano kolejne ataki

Donald Tusk zapowiedział przywrócenie strefy buforowej w pasie 200 metrów. Oznaczałoby to wprowadzenie w 27 miejscach na Podlasiu zakazu przebywania przy granicy z Białorusią. - Przewidujemy kilkudniowe konsultacje tego rozporządzenia, czyli ono nie wejdzie jutro w życie. Diabeł tkwi w szczegółach i chcemy w minimalny sposób utrudnić życie obywatelom, mieszkańcom tych terenów, przedsiębiorcom, turystom, ale też zagwarantować bezpieczeństwo żołnierzy i funkcjonariuszy – tłumaczył na konferencji prasowej Tomasz Siemoniak, szef MSWiA. Zapewnił, że bezpieczeństwo na granicy jest priorytetem. Wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski podał z kolei, iż chcą przeznaczyć ponad 3 mld zł na cybertarczę. - Ma to być cybertarcza, która będzie dokonywała regularnych przeglądów bezpieczeństwa, budowała odporność na poziomie infrastruktury krytycznej - podkreślił. Minister cyfryzacji odniósł się również do piątkowego ataku hakerskiego na PAP. Gawkowski tłumaczył, iż doszło do przełamania zabezpieczeń z użyciem szkodliwego oprogramowania, które zostało wykorzystane na koncie jednego z pracowników PAP. Podkreślił, że w próba dezinformacji została obalona w ciągu kilku minut. Wicepremier podkreślił, że Polska ma do czynienia z masowymi cyberatakami. - Zatrzymaliśmy kilka incydentów, które miały charakter ataku skoordynowanego na infrastrukturę krytyczną - poinformował Gawkowski. Według niego Polska jest "już nie na zimnej", ale w niektórych elementach na ciepłej wojnie cybernetycznej z Rosją.