Bodnar: komisja ma zająć się badaniem wpływów rosyjskich, ale w sposób ekspercki

Prokurator generalny Adam Bodnar odniósł się do inicjatywy powołania komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce. - Ma ona zająć się badaniem wpływów rosyjskich, ale w sposób ekspercki - mówił Adam Bodnar. Jak tłumaczył, celem nie jest działanie w charakterze procesowym, który "powodowałby zagrożenie dla osób, które staną przed komisją". Komisja ma skupić się na wyjaśnianiu okoliczności i przygotowaniu raportu w sprawie. Następnie Bodnar wyraził nadzieję, że wkrótce uda się odzyskać jeden z organów konstytucyjnych. - Uzdrowienie KRS jest drogą, aby pójść dalej, oraz aby uzdrowić całe sądownictwo - mówił. Minister poinformował także, że wciąż są "na etapie odbudowania profesjonalnej, niezależnej prokuratury". - Wiele spraw, które były trudne dla poprzedniej władzy, były umarzane, niekontynuowane albo prowadzone ślamazarnie - powiedział Bodnar. Jako przykład podał aferę hejterską, w którą zamieszany był były sędzia Tomasz Szmydt, który uciekł na Białoruś. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk zapewnił, że prokuratura będzie wracała do umarzanych spraw w celu ich weryfikacji i oceny, w szczególności, czy podjęta decyzja "była rzeczywiście samodzielna, czy też była w jakikolwiek sposób inspirowana".