Opinie i wydarzenia
"Obywatele mogą się czuć pokrzywdzeni". Prezes UODO o organizacji wyborach kopertowych
Skargi dotyczące prawomocności uprawnień Poczty Polskiej do przechowywania danych osobowych wyborców przy organizacji wyborów kopertowych, według byłego prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, miały zacząć wpływać w okolicach maja 2020 roku. W 105 sprawach wydano postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania. Według zeznań Jana Nowaka przed komisją śledczą ds. wyborów kopertowych, dane te Poczta otrzymała od ministerstwa cyfryzacji. - Jeżeli sąd orzekał w tej chwili, że to się stało bezprawnie, to było to bezprawnie. Obywatele mogą się czuć pokrzywdzeni dlatego, że ich dane bezprawie przebywały na serwerach Poczty Polskiej - przyznał Nowak. Jednak były szef UODO podkreślił, że nie doszło do wycieków danych, a poczta "trwale wykasowała wszystkie dane, które pozyskała". Na koniec Joński zarzucił mu, że nie chronił danych obywateli, "bo miał partyjne plecy". - Jeżeli szef takiej instytucji, w taki sposób, podchodził do zabezpieczenia naszych danych, to się nie dziwię, że te dane hulały między ministrem cyfryzacji a Pocztą Polską i nikt nie wiedział, co się z nimi dzieje - komentował Joński.