Szef MSZ: musimy przejść z gospodarki czasu pokoju na gospodarkę czasu kryzysu

W przyszłym tygodniu zapadną dwie decyzje w sprawie funduszy europejskich dla Polski, które uwolnią do 137 miliardów euro z Funduszu Spójności i Funduszu Odbudowy. - Nakreśliliśmy plan przywracania praworządności, który Unia Europejska uznała za wiarygodny i dlatego mamy dobre decyzje - skomentował Radosław Sikorski przed sesją Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych. Jak zaznaczył, "teraz największym wyzwaniem zarówno rządu, jak i samorządów, będzie, aby te pieniądze dobrze zainwestować w polską gospodarkę, wydać je na potrzebne projekty i na czas rozliczyć". Szef MSZ był również pytany o sankcje na ponad 500 rosyjskich podmiotów, które nałożą Stany Zjednoczone. - Zabicie Aleksieja Nawalnego powinno mieć swoje konsekwencje i mam nadzieję, że my, jako Unia Europejska, też solidarnie wyciągniemy konsekwencje - powiedział Sikorski. Wskazał, że Rosja przestawiła gospodarkę na tryb wojenny, co jego zdaniem "będzie rujnujące dla ich rozwoju". Jego zdaniem "musimy przejść z gospodarki czasu pokoju na gospodarkę czasu kryzysu". - Moją najważniejszą misją, jeśli chodzi o wojnę w Europie, jest przekonać spikera Izby Reprezentantów, aby poddał pod głosowanie pakiet pomocy dla Ukrainy - poinformował.