"Skończyły się czasy, gdy pieniądze publiczne szły do partyjniaków PiS". Sejm uchwalił budżet

W czasie czwartkowego posiedzenia Sejm uchwalił ustawę budżetową na rok 2024. W czasie procedowania nad budżetem głosowano nad poprawkami zaproponowanymi przez komisję sejmową dotyczące przesunięć środków finansowych między instytucjami. Zbigniew Kuźmiuk (PiS) był zdania, że "dobry budżet" autorstwa Mateusza Morawieckiego został zepsuty przez nowy rząd. Zarzucił stronie rządzącej, że próbują "zagłodzić" instytucje, "których nie lubią". Marek Sowa (KO) odpowiedział, że budżet Morawieckiego miał mieć "spadochrony" dla PiS. - Chcieliście zagłodzić strefę budżetową - dodał. - Skończyły się czasy, gdy pieniądze publiczne szły do partyjniaków PiS - powiedział Tomasz Trela (Lewica). Zdaniem Michała Wawera (Konfederacja) Morawiecki napisał "najgorszy budżet", a rządzący go tylko pogorszyli. Krzysztof Paszyk z PSL zaznaczył, że "przywracają pieniądze obywatelom". - To budżet dla Polek i Polaków. Realizujemy nasze obietnice wyborcze - mówił minister finansów Andrzej Domański.