Opinie i wydarzenia
Hołownia: spodziewam się ostrego Sejmu, ale nie warcholstwa
Dzisiaj to najdłuższy dzień. Będziemy się zajmować ustawą budżetową. Będzie też procedowana ustawa o szkolnictwie wyższym i nauce. Wieczorem mam nadzieję, że uda nam się uchwalić powołanie komisji śledczej ds. Pegasusa - zapowiedział marszałek Szymon Hołownia na konferencji przed posiedzeniem Sejmu. Stwierdził, że spodziewa się "ostrego Sejmu, ale nie warcholstwa". Został zapytany, czy jest przygotowany na blokadę mównicy. - Nie jestem panem ani programatorem posłów. Natomiast wiem, że blokowanie mównicy i inne ekscesy to jest coś, co nie służy komukolwiek. Ludzie mają już dość wojen - odpowiedział Hołownia. Jego zdaniem "jesteśmy w sytuacji głębokiego rozdarcia w państwie, głębokiego sporu". Marszałek Sejmu odniósł się też do sprawy Dariusza Barskiego, który decyzją ministra sprawiedliwości przestał pełnić funkcję prokuratora krajowego. - Rozumiem, że decyzje ministra Bodnara będą wyjściem do zmiany systemowej. Do takiej zmiany, która doprowadzi do tego, że nie będziemy musieli oglądać upolityczniania prokuratury - powiedział Hołownia. Zaznaczył, że "zmianę trzeba przeprowadzić w atmosferze dialogu". Mówił też o kwestii wotum zaufania wobec ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. - Zagłosuję za obroną ministra Sienkiewicza, bo nawet jeśli pierwszy krok był nieskuteczny, to drugi okazał się skuteczny. Cel jest jeden: żeby media publiczne stały się bezpiecznym przekaźnikiem informacji dla obywateli - wyjaśnił marszałek Sejmu.