Opinie i wydarzenia

Zmiany w mediach publicznych w ciągu 24h? Hołownia: publicystyczna zapowiedź

Do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wpłynął poselski projekt uchwały w sprawie "przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych, oraz Polskiej Agencji Prasowej". Na konferencji prasowej przyznał, że zdziwił się, oglądając budżet Sejmu na przyszły rok, że wypłacone są z sejmowej kancelarii pieniądze na wynagrodzenia dla członków Rady Mediów Narodowych. - Żadne działania nie będą tu podejmowane na zasadzie, że teraz wyłączymy komuś prąd. Być może niektórzy marzą o takich spektakularnych męczeństwach, ale takich nie będzie. Będziemy rozmawiali o wszystkim, co do czego mamy różne zdania. Wszyscy wiemy i kampania wyborcza pokazała to bardzo dobitnie, że w Polsce mamy naprawdę różne zdania - wskazał. Poinformował, że działania w stosunku do mediów narodowych ograniczą się do tego, co zapisane będzie w uchwale, która zostanie bądź nie zostanie przyjęta podczas wtorkowego posiedzenia Sejmu. - Ta uchwała wyraża istotne wątpliwości, jakie mamy co do funkcjonowania mediów narodowych. Jest tam jasne odwołanie do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2016 roku, który zastanawia się, jak to jest możliwe, że skoro KRRiT odpowiada za ten proces, to po co tworzyć jeszcze jakieś ciało pośrednie, silnie polityczne, które będzie miało wpływ na de facto na bajpasowanie kompetencji KRRiT - wyjaśnił marszałek. Zaznaczył, że uchwała w sprawie mediów nie daje dodatkowych prerogatyw ministrowi kultury. Pytany o to, czy wedle zapowiedzi Roberta Biedronia, widzowie mogą liczyć na zmiany w TVP na święta, odpowiedział, że "to publicystyczna zapowiedź".