Brzezinski: mój ojciec byłby zachwycony

Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski na Campus Polska Przyszłości mówił o swoim ojcu Zbigniewie Brzezinskim, politologu, dyplomacie i doradcy prezydenta Jimmy'ego Cartera. - Gdyby mój ojciec siedział na tej scenie zamiast mnie, to powiedziałby następujące słowa: dziękuję, dziękuję, dziękuję. To, co Polacy robili w 2022 i 2023 roku, jest ucieleśnieniem jego ideałów  - mówił Brzezinski, odnosząc się do pomocy, jaką Polacy udzielili Ukraińcom. Dodał, że w trakcie życia jego ojca Polska nie zawsze była bezpiecznym miejscem. - Wy sprawiliście, że Polska jest bezpiecznym miejscem nie tylko dla was, ale i dla innych. Stanęliście na wysokości zadania - stwierdził Brzezinski. Według ambasadora USA "Polska zbudowała sobie bardzo solidne podstawy, żeby brać udział w transformacji i odbudowie Ukrainy". - Polska nie zrobi tego sama. Musi współpracować ze swoimi sąsiadami - zaznaczył Brzeziński. Zachęcał również młodych ludzi do edukacji i poznawania nowych języków. - Mój ojciec bardzo wierzył w siłę edukacji. Franz Kafka mówił, że każdy kolejny język obcy, który znasz, daje ci kolejne życie. Mój ojciec znał wiele języków i był z tego bardzo dumny, ponieważ każdy otwierał dla niego nowy świat - powiedział Brzezinski. Zapraszał też do Stanów Zjednoczonych. - Przyjedźcie i zobaczcie, jak jest u nas. Zobaczcie, co robimy dobrze, a gdzie popełniamy błędy. Polacy potrzebują Amerykanów, a Amerykanie potrzebują Polaków - przekonywał ambasador. Mówił też o znaczeniu wolnych mediów. - To jest klejnot. One dają możliwość komunikowania prawdy obywatelom, a nie zawsze to jest proste. Byłem w Polsce 32 lata temu i pamiętam, jak Polska dopiero się odbudowywała. Wprowadzanie zmian to wyjątkowa zdolność Polaków, a wolne media to konieczna część tej całej układanki. Trzeba je chronić - powiedział Brzezinski.

Program z udogodnieniami dla osób z niepełnosprawnościami słuchu [JM].