Opinie i wydarzenia
Tusk: Tu jest Polska! Nikt nas dzisiaj nie zatrzyma. Olbrzym się obudził
W niedzielę o 12 rozpoczął się marsz 4 czerwca, organizowany przez Donalda Tuska. Lider Platformy Obywatelskiej wygłosił przemówienie, którym oficjalnie otworzył manifestację. - Tu jest Polska! Jesteśmy tu dziś, aby wszyscy zobaczyli, jak jesteśmy silni. Tego głosu, tej fali nikt nie zatrzyma. Olbrzym się obudził - powiedział Tusk. Dodał, że "przyszły tysiące ludzi z Polską w sercach". Następnie głos zabrał były prezydent Lech Wałęsa. Wspominał swoje relacje z prezesem PiS za czasów swojej prezydentury. - Kaczyński dobrze wiedział, że mu nie daruję niszczenia Polski, że prędzej czy później go wyrzucę - mówił Wałęsa. Dodał, że w 1989 roku udało się wywalczyć trójpodział władzy. - To było największe zwycięstwo - podkreślił były prezydent. Kolejna przemawiała Sylwia Gregorczyk-Abram z Inicjatywy Wolne Sądy. - Miejsce, w którym się znajdujemy - Plac na Rozdrożu - ma znaczenie symboliczne. Dziś na takim rozdrożu znajduje się Polska. Między państwem demokratycznym a autorytarnym - stwierdziła Gregorczyk-Abram. Dodała, że "demontaż prawa musi być rozliczony". Ostatni głos zabrał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. - Chcemy Polski demokratycznej, otwartej, europejskiej. Musimy odbudować wspólnotę. Obudź się Polsko! - podsumował Trzaskowski.