Opinie i wydarzenia

Ziobro: śledztwo ws. śmierci 8-letniego Kamila przekazane do prokuratury w Gdańsku

W środę odbyła się konferencja prasowa z udziałem ministra sprawiedliwości i prokuratura generalnego Zbigniewa Ziobry, zastępcy prokuratora generalnego Krzysztofa Sieraka oraz pełnomocnika rządu ds. praw człowieka Macina Warchoła. Tematem spotkania była sprawa śmierci ośmioletniego Kamila z Częstochowy. - Śledztwo w sprawie śmierci ośmioletniego Kamila zostało przekazane do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku - poinformował minister Ziobro. - Postanowiłem przenieść postępowanie z prokuratury w Częstochowie do prokuratury w Gdańsku, która będzie mogła zachować w tej sprawie dystans i szczegółowo zbadać wszystkie aspekty tej tragicznej historii  - wskazał. - To śledztwo dotyka nie tylko sprawcy, ale również różnego rodzaju instytucji - podkreślił.

 

Krzysztof Sierak przedstawił wyniki sekcji zwłok. - Biegli stwierdzili iż przyczyną śmierci Kamila były rozległe oparzenia ciała, w wyniku których doszło do wstrząsu pooparzeniowego i infekcji ogólnoustrojowej, a ostatecznie do niewydolności wielonarządowej - powiedział Sierak. Zaznaczył, że "istnieje bezpośredni związek przyczynowy między poparzeniami a zgonem dziecka". Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 29 marca ojczym Dawid B. siłą zabrał dziecko pod prysznic, "rozebrał i polewał je wrzącą wodą, rzucał nim na podłogę, uderzał prysznicem, a następnie zabrał do kuchni, gdzie rzucił o rozgrzany piec węglowy". - Powodem tego agresywnego zachowania było rzucenie przez dziecko telefonu sprawcy ze stołu na podłogę - wyjawił prokurator. - W toku prowadzonego śledztwa ustalono, że zasadna jest zmiana zarzutów wobec podejrzanych. Wobec ojczyma jest to zarzut dokonania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, a wobec matki pomocnictwo do zabójstwa - wyjaśnił.

 

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.