Opinie i wydarzenia

Debata w Parlamencie Europejskim o wolności mediów i praworządności w Polsce

W Parlamencie Europejskim odbyła się dyskusja o wolności mediów i stanie praworządności w Polsce. Podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego europosłowie, przedstawiciele Rady Unii Europejskiej i Komisji Europejskiej dyskutowali nad przyjętą przez Sejm, a odrzuconą przez Senat, nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji, tzw. lex TVN. Głosowanie nad odpowiednią rezolucją zaplanowano na czwartek.

 

- Gdy pluralizm mediów jest zagrożony, zagrożona jest również demokracja – rozpoczęła swoje przemówienie wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova. – Przyjrzeliśmy się nowej ustawie medialnej, tak zwanej lex anty-TVN oraz sytuacji Media Press. Usłyszałam bardzo wiele obaw w sprawie ustawy. Jeśli ta ustawa zostanie przyjęta, będziemy musieli ocenić jej zgodność z prawem unijnym. Jeśli chodzi o środowisko medialne, to nie powinno być żadnej politycznej presji, a dziennikarze powinni mieć odpowiednie warunki do wykonywania swojej pracy – kontynuowała. Dalej wiceszefowa Komisji Europejskiej mówiła o praworządności w Polsce. – Ostatnie zmiany są szczególnie niepokojące. Ze względu na przyjęte zmiany w grudniu 2019 roku oraz działania, jeśli chodzi o jedną z izb Sądu Najwyższego, uważamy, że działania podminowują niezależność i niezawisłość polskich sędziów i jest to niekompatybilne z prawem unijnym -wyjaśniła Jourova. Na koniec swojego przemówienia Vera Jourova zapewniła, że Komisja Europejska nadal będzie walczyć o prawo do niezawisłości sądów.

 

Roberta Metsola z Europejskiej Partii Ludowej podkreśliła, że nie możemy mieć wolnej i otwartej demokracji, jeśli niezależne media są zastraszane, a sędziowie i ich niezawisłość zagrożona. - Igor Tuleya, Ewa Wrzozek i Beata Morawiec to trzy nazwiska wśród wielu osób, które stały się obiektem ataków rządu, ponieważ broniły demokracji, wolności mediów i praworządności – stwierdziła z kolei Terry Reintke z grupy Zielonych.

 

Następnie na mównicy pojawiła się Jadwiga Wiśniewska z grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Stwierdziła, że rezolucja jest nieuczciwa i niesprawiedliwa wobec Polski, media są niezależne, a wolność słowa nie jest zagrożona. - Przestańcie pouczać Polaków jak mają żyć, jak mają głosować, jak mają wybierać - domagała się europosłanka. - Czego jesteśmy świadkami w Polsce? Wymiar sprawiedliwości, który jest poddany Izbie Dyscyplinarnej. Prokuratorzy i sędziowie sprzeciwiają się rządowi. Widzimy kobiety pozbawione prawa do bezpiecznej aborcji, a ostatnio próba wyeliminowania kanału telewizyjnego, który może krytycznie komentować sprawy polityczne - wyliczyła Katarina Barley z grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów.

 

Następnie na mównicy pojawiła się Sophia in ‘t Veld z grupy Renew Europe, która zabrała głos w sprawie ustawy anty-TVN. – Z całym szacunkiem, wymiana argumentów z polskim rządem, to jak rozmowa z głuchym. My ich nie przekonamy, więc trzeba skończyć tę rozmowę i przejść do działań – zaapelowała.