"Potrzeba 19 tygodni", by zaszczepić wszystkich chętnych pierwszą dawką

Od wczoraj 550 tysięcy osób zapisało się na szczepienia, to dobra wiadomość - powiedział we wtorek, 13 kwietnia, podczas konferencji prasowej pełnomocnik ds. szczepień Michał Dworczyk. Przypomniał, że od poniedziałku mogą rejestrować się osoby urodzone w roku 1962, a od dzisiaj - w 1963. - Z tych dwóch roczników zapisały się ponad 153 tysiące osób - mówił Dworczyk. Poinformował również, iż należy stworzyć siatkę punktów szczepień, która będzie odpowiadała rzeczywistym potrzebom. - Jeżeli ktoś chce się zapisać na szczepienie na przykład w Warszawie, to może się zarejestrować nawet na dziś wieczór, bo tam jest dużo punktów szczepień, ale są miasta, gdzie wygląda to zupełnie inaczej, na przykład w Legnicy. W czwartek przedstawimy ostatecznie, ile punktów szczepień powstanie i w jakich dokładnie miejscach – zapewnił. Filip Nowak, p.o. prezes Narodowego Funduszu Zdrowia powiedział natomiast, że - jeżeli w maju rozpoczną się masowe szczepienia w punktach szczepiennych – potrzeba 19 tygodni, by pierwszą dawkę przyjęły wszystkie zainteresowane osoby.

Następnie o trwających pracach nad Krajowym Planem Odbudowy mówili rzecznik rządu Piotr Mueller i Waldemar Buda. - Kilka tysięcy osób na bieżąco uczestniczyło w konsultacjach. To jest najszerzej konsultowany dokument, z jakim mieliśmy od dawna do czynienia. Do 30 kwietnia musimy mieć ostateczną wersję - poinformował Buda. Mueller zaapelował do wszystkich sił politycznych, także do Solidarnej Polski, o poparcie ustawy.