Włodzimierz Cimoszewicz, prof. Cezary Szczylik

Mam wrażenie, że cały czas lekceważono skargi Czechów w tej sprawie wypowiadane w stosunkach dwustronnych - mówił w "Faktach po Faktach" były premier Włodzimierz Cimoszewicz. Komentował decyzję Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który zobowiązał Polskę do zaprzestania wydobywania węgla w kopalni Turów. - Z dużym prawdopodobieństwem zostaną na Polskę nałożone kary – ocenił eurodeputowany. Odniósł się również do ostatnich słów ministra edukacji o Unii Europejskiej. Przemysław Czarnek mówił o "ewolucji Unii Europejskiej z tworu praworządnego na twór niepraworządny". - Skandaliczne głupstwo. Skandaliczna prowokacja ze strony człowieka, który ma tytuły naukowe w zakresie nauk prawnych - ocenił Włodzimierz Cimoszewicz. Z Piotrem Kraśko rozmawiał też o sytuacji w Zjednoczonej Prawicy i przegranym głosowaniu w Sejmie. - Widocznie doszło tam do rozmaitych różnic poglądów i interesów i one de facto wymagają już nawet nie tyle ingerencji Morawieckiego, tylko interwencji Kaczyńskiego – mówił. - Ta formacja Zjednoczonej Prawicy będzie się rozszczelniała – dodał były premier.

Następnie gościem programu był prof. dr hab. n. med. Cezary Szczylik, ordynator oddziału onkologii w Europejskim Centrum Zdrowia w Otwocku i Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Warszawie. Komentował słowa ministra zdrowia, który uważa, że onkologia w Polsce jest zieloną wyspą. - To porównanie mówi o wyspie, której po prostu nie widać i to jest dramat. W wyobraźni ministra jest ona zielona, a tak naprawdę to jest wyspa dotknięta kataklizmem, który był przewidywalny – ocenił prof. Szczylik i tłumaczył, skąd wzięła się ta "fala nieprawdopodobnej liczby zachorowań" na raka.