Fakty po Faktach
Włodzimierz Cimoszewicz, gen. Mieczysław Cieniuch, Adam Balcer
W piątek rzecznik rządu Piotr Mueller ogłosił, że w środę zakończyły się prace zespołów negocjacyjnych w sprawie Krajowego Planu Odbudowy, a Polska i Komisja Europejska doszły do porozumienia w sprawie tak zwanych "kamieni milowych". - Generalnie się cieszę, że dochodzi do jakiegoś porozumienia, ale jestem trochę nieufny - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 eurodeputowany Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ, były minister sprawiedliwości. Zwrócił uwagę, że "porozumienie polega na tym, że komisja nie wymaga pewnych faktów dokonanych, ale uzależnia wypłaty pieniędzy w ramach KPO od faktów dokonanych w przyszłości". Podkreślił, że warunkami sformułowanymi przez Komisję Europejską jest usunięcie Izby Dyscyplinarnej, gwarancja niezawisłości sędziowskiej oraz przywrócenie do pracy zawieszonych w obowiązkach sędziów, wobec których toczono bezprawne postępowania dyscyplinarne.
W drugiej części programu Diana Rudnik rozmawiała ze swoimi gośćmi o potencjalnym rozszerzeniu NATO o Szwecję i Finlandię. - Myślę, że w wymiarze regionalnym, to byłby "przewrót kopernikański" - mówił Adam Balcer. Według politologa z perspektywy układu sił na Morzu Bałtyckim członkostwo tych dwóch krajów ze względu na ich położenie i potencjał militarny jest bardzo dobrym wydarzeniem dla Polski i innych krajów bałtyckich, ponieważ wzmocniłoby bezpieczeństwo państw bałtyckich i pozycję NATO w tym regionie. Były ambasador RP w Turcji i były Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Mieczysław Cieniuch stwierdził, że obydwa kraje mają wysoką pozycję na arenie międzynarodowej jako państwa neutralne, ale wiedzą o nieprzewidywalności polityki rosyjskiej i czują się z tego powodu mocno zagrożone. - Zdarzenia w Ukrainie ich o tym jeszcze bardziej przekonują - dodał.