Wydanie z 17.09.2024

Wtorek to kolejny dzień zmagań służb i mieszkańców ze skutkami powodzi. Stronie Śląskie po tym, jak naporu wody nie wytrzymała tama, zostało kompletnie zrujnowane. Wiceburmistrz Lech Kawecki mówił, że zniknął komisariat policji, zniknęły skrzyżowania, a część budynków będzie musiała być rozebrana. Wstępne straty oszacowano na miliard złotych. Walka o Nysę trwała niemal całą noc. Miasto zostało uratowane dzięki wielkiej determinacji mieszkańców, strażaków i żołnierzy. Natomiast premier Donald Tusk zwołał kolejny sztab kryzysowy we Wrocławiu. Są rzeki, na których woda opada, są miejscowości, gdzie zagrożenie mija, ale na falę powodziową przygotowuje się między innymi Wrocław. W "Faktach" również o tym, że ministerstwa rozwoju i finansów oraz Bank Gospodarstwa Krajowego pracują nad programem pomocy dla przedsiębiorców, którzy ucierpieli podczas powodzi. Wiele zakładów, sklepów, restauracji czy punktów usługowych zostały zniszczone. Oprócz tego w programie o zwierzętach domowych, gospodarskich i tych ze schronisk, które pilnie potrzebują pomocy. W całym kraju trwa akcja, organizowane są domy tymczasowe, transport w bezpieczne miejsce czy zbiórki karmy. Wydanie prowadził Grzegorz Kajdanowicz.