Agnieszka Wiśniewska, prof. Sławomir Sowiński

W trzeciej części programu "Tak jest" goście dyskutowali o tym, jak decyzja Komisji Europejskiej, dotycząca nałożenia kar finansowych na Polskę, wpłynie na poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości. Według prof. Sławomira Sowińskiego z UKSW jak to się obije w sondażach "w dużej mierze zależy od opozycji". - Jeżeli opozycja w tej sprawie nie będzie wchodziła w rolę rzecznika Komisji, jeśli w sprawczy sposób będzie punktowała błędy PiS i stanie się rzecznikiem obywateli, to może być spory problem dla PiS-u – stwierdził. Agnieszka Wiśniewska z "Krytyki Politycznej" stwierdziła, że PiS zareagował na decyzję "twardo, mówiąc że Unia niesprawiedliwie nas traktuje" po to, by zyskać wyborców. - Ale długofalowo te pieniądze są władzy potrzebne – dodała. Goście Andrzeja Morozowskiego rozmawiali też o wstrzymaniu unijnych środków dla pięciu województw, jeśli nie wycofają się z tak zwanych uchwał anty-LGBT. - Nie wyobrażam sobie, żeby Unia karała zbiorowo społeczeństwo za tego typu deklaracje, które nie mają pokrycia w faktach – powiedział Sowiński.