Joanna Solska, Jacek Prusinowski

To nie jest projekt ekonomiczny. To jest marzenie o wielkości - mówiła Joanna Solska ("Polityka") w programie "Tak jest" w TVN24 o planach budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. - Ja bym chciała wiedzieć, ile trzeba w to włożyć i kiedy to się zacznie zwracać - mówiła Solska. - Jeżeli zawsze mamy dopłacać to się nie opłaca - dodała. Przypomniała, że Polska ma nad głową procedurę nadmiernego deficytu oraz "rozdęte wydatki na obronność", których nie można ograniczyć ze względu na wojnę w Ukrainie. - Nie możemy mierzyć sił na zamiary, tylko trzeba liczyć - powiedziała Solska. Jej zdaniem "CPK jest dowodem, że to liczenie wychodzi słabo". Jacek Prusinowski (Radio PLUS, "Super Express") tłumaczył, że Donald Tusk musiał zmienić zdanie pod wpływem presji społecznej. - Tylko dlatego przystał na ten projekt, bo czuł, że wyborców swoich i KO nie może przekonać, że ten projekt nie ma sensu - powiedział dziennikarz.