Bartłomiej Wróblewski, Witold Zembaczyński

Czy Jarosław Kaczyński domaga się konkretnych wyjaśnień od Zbigniewa Ziobry i polityków Suwerennej Polski w sprawie Funduszu Sprawiedliwości? - Nic nie wiem o żadnych limitach, nic nie wiem o tym, co myśli w tej sprawie Jarosław Kaczyński, bo jestem na kampanijnym szlaku - odparł w programie "Tak jest" w TVN24 Bartłomiej Wróblewski (PiS). Jak zaznaczył, "jeśli są jakieś nieprawidłowości, trzeba wyjaśniać". W jego przekonaniu "rozkręcenie dyskusji na ten temat w okresie wyborczym miało na celu odwrócenie uwagi od realnych problemów Polski i dylematów, które stoją przed wyborcami". Witold Zembaczyński (KO) pytany, czy powstanie komisja śledcza w tej sprawie, odpowiedział, że "ona finalnie nie jest potrzebna, bo my tę robotę odkrywczą już wykonaliśmy". - Dzisiaj sprawa jest już na bardzo zaawansowanym etapie, w którym prokuratura, dysponując kompletem dokumentów, wnioskuje o uchylenie immunitetu byłego ministra Wosia, zaraz posypią się kolejne wnioski - powiedział. Podkreślił przy tym, że "potrzebne jest sfinalizowanie aktu oskarżenia i przeniesienie tej afery bezpośrednio na wokandę sądową".