Róża Rzeplińska, Krzysztof Izdebski

Od kilku lat rozmawiamy o tym, czy i w jaki sposób partia rządząca wykorzystywała publiczne środki do swoich działań, a tak naprawdę budowania swojego potencjału propagandowego i do budowania potencjału finansowego, czyli majątku tej partii. Odkrywamy te kolejne elementy, do których należały zarówno: Narodowy Instytut Wolności, jak i fundusze z Ministerstwa Edukacji, Fundusz Sprawiedliwości, czy teraz fundusze z Ministerstwa Sportu. Mieliśmy szereg takich transferów - mówiła w "Tak jest" Róża Rzeplińska. Skomentowała w ten sposób sprawę przyznania przez ministerstwo kierowane przez Kamila Bortniczuka pieniędzy Krajowemu Zrzeszeniu Ludowych Zespołów Sportowych, którego prezesem od ponad dwóch lat jest Mieczysław Baszko - ówczesny poseł i kolega ministra z partii Republikanie. - Z tego trochę wynika, że mamy do czynienia z takimi osobami, które mniej ideologicznie podchodzą do kwestii swojego zaangażowania w życie polityczne, a bardziej te "frukty" ich interesują. Stąd częste takie transfery - mówił Krzysztof Izdebski z Fundacji Batorego.