Andrzej Bobiński, Katarzyna Przyborska

Większość konkursów w ramach Funduszu Sprawiedliwości była przeprowadzona w nierzetelny sposób. Zbigniew Ziobro był głównym decydentem. Wszystko było ręcznie sterowane - mówił były dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości Tomasz Mraz. Jego słowa komentowali goście Marcina Zaborskiego w trzeciej części programu "Tak jest" w TVN24. - Jest to sensacja, tym bardziej że zostały dwa tygodnie do eurowyborów i w tej chwili każda informacja dotycząca środowisk, które chcą wysłać swoich europosłów do Brukseli, może być istotna - stwierdziła Katarzyna Przyborska (Krytyka Polityczna). Zaznaczyła jednocześnie, że "nie jest to coś, czego byśmy się nie spodziewali". - Wszystkie dotychczasowe doniesienia na temat Funduszu Sprawiedliwości i poczynań Suwerennej Polski wskazywały, że tam dochodzi do wielu nieprawidłowości. Teraz są na to dowody - wyjaśniła Przyborska. Andrzej Bobiński (Polityka Insight) zauważył, że mało wiemy na temat Tomasza Mraza. - My nie do końca wiemy, skąd on jest i skąd pochodzi. Na razie są jakieś szczątkowe informacje - powiedział Bobiński. Zaznaczył jednocześnie, że Mraz to "człowiek, który nie tylko dyrektorował w Departamencie Funduszu Sprawiedliwości, ale też nagrywał". - Ma dosyć dużo namacalnych dowodów, więc wydaje się, że waga tych zeznań jest poważna - ocenił Bobiński