Katarzyna Miller, Tomasz Karauda

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagra w niedzielę po raz 32, w tym roku dla płuc po pandemii. Zdaniem Katarzyny Miller (psycholożka, psychoterapeutka) za sukcesem i fenomenem WOŚP stoi Jurek Owsiak. - Facet niby zwyczajny, nie zmienia się, nie lansuje się i nie stroi - mówiła ekspertka w programie "Tak jest" w TVN24. - Nie robił kariery jak wiele znanych osób - dodała. Podkreśliła, że ogromne znaczenie ma m.in. charyzma i zapał Owsiaka. - On nikomu nie robi złego nastroju, wręcz przeciwnie. On podtrzymuje w nastroju, że każdy może - tłumaczyła Miller. - Pod skrzydłami WOŚP, Jurka Owsiaka, można zgromadzić wszystkich, nawet przeciwników - powiedział Tomasz Karauda (lekarz oddziału chorób płuc Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego im. Norberta Barlickiego w Łodzi). - Bo każdy z nas będzie na zakręcie i on lub jego dzieci będą potrzebowały pomocy. I wtedy zobaczymy serduszko WOŚP - mówił lekarz. W rozmowie z Andrzejem Morozowskim Karauda zauważył także, że sprzęt zakupiony w czasie tegorocznej Orkiestry nie tylko pomoże w leczeniu po pandemii, ale "zostanie na lata dla pacjentów z chorobami płuc". - Będzie ratować życie nawet tych, którzy nie zgadzają się z WOŚP - dodał.