Piotr Zgorzelski, Marzena Okła-Drewnowicz

Jak wynika z sondażu Kantar Public na zlecenie fundacji Forum Długiego Stołu, który opublikowała w poniedziałek "Gazeta Wyborcza", tylko jedna lista opozycji daje jej szansę na uzyskanie zwykłej większości w Sejmie. - Żadnego sondażu nie można lekceważyć, ale najważniejsze są trendy, które wyraźnie pokazują, że my, jako Koalicja Obywatelska, idziemy do przodu, a PiS osiągnął sufit. Ważne jest to, co zrobi Trzecia Droga - komentowała w pierwszej części "Tak jest" Marzena Okła-Drewnowicz z Platformy Obywatelskiej. Zaznaczyła, że jej ugrupowanie od początku opowiadało się za wspólną listą opozycji. - W sytuacji, kiedy byłaby jedna lista, wygrana jest dużo pewniejsza. Kiedy idziemy na odrębnych listach, to nawet jeśli mamy więcej głosów niż PiS, mamy mniej mandatów - dodała Okła-Drewnowicz. Piotr Zgorzelski z PSL stwierdził, że "odpowiedzią na monowładzę nie może być monopartia". Podkreślił również, że jego ugrupowanie "nie interesują głosy wyborców Platformy Obywatelskiej i Lewicy". - Nas interesują głosy tych, po których Platforma i Lewica nie sięgną - mówił Zgorzelski.