Magdalena Chrzczonowicz, Jacek Nizinkiewicz

Generał Tomasz Piotrowski opublikował oświadczenie związane ze sprawą szczątków rosyjskiej rakiety znalezionych pod Bydgoszczą, w którym prosił o rozsądek i o to "abyśmy w nadchodzących dniach bardzo ważyli emocje". Dzień wcześniej szef MON Mariusz Błaszczak stwierdził, że generał Piotrowski "nie wywiązał się właściwie ze swoich obowiązków, nie informując go o obiekcie, który pojawił się w polskiej przestrzeni powietrznej". - Rakieta leciała do samej Bydgoszczy, spadła. To może się wydarzyć, kiedy jesteśmy krajem przyfrontowym. Leży tam przez cztery miesiące i znajduje ją przypadkowa osoba. (...) Na szczytach władzy, której powinniśmy ufać w takim momencie, zaczyna się wojna - komentowała Magdalena Chrzczonowicz (wicenaczelna OKO.press) w trzeciej części programu "Tak jest" w TVN24. Rozmówczyni Andrzeja Morozowskiego określiła to mianem "absolutnej nieudolności". - Sytuacja jest bardzo smutna, ponieważ co innego mówi minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, a co innego mówi jego podwładny generał Tomasz Piotrowski. My nie możemy być dzisiaj pewni, czy kolejna rakieta gdzieś się nie zabłąka - wskazał Jacek Nizinkiewicz ("Rzeczpospolita"). Dziennikarz podkreślił, że "nigdy nie jest dobrze, kiedy w kwestie bezpieczeństwa wplątuje się polityka".