Władysław Kosiniak-Kamysz

Wołodymyr Zełenski stwierdził w wywiadzie z rosyjskimi mediami, że nie rozumie pomysłu misji pokojowej NATO w Ukrainie. Jak mówił, "na spotkaniu z polskimi kolegami wyjaśnił, iż nie jest im potrzebny zamrożony konflikt". Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24, że  "Zełenski na pewno 'podbija piłkę najwyżej jak może", a pomysł misji pokojowej w Ukrainie raczej "nie ma szans". Szef PSL dodał, że "dziś dużym zaangażowaniem byłoby naprawienie stosunków z Unią Europejską i likwidacja Izby Dyscyplinarnej". Mówił również o dużym znaczeniu, jakie mogłoby mieć zamknięcie granicy z Białorusią. - Miałoby wymiar symboliczny, symbole mają teraz znaczenie - powiedział Kosiniak-Kamysz. Wskazał także na ostatnie wydarzenia, szczyt NATO i wizytę prezydenta USA Joe Bidena, które - jego zdaniem - udowadniają, że Polska jest "najważniejszym graczem w tej części Europy". W dalszej części rozmowy Konrad Piasecki pytał gościa o propozycje rządu dotyczące konfiskaty majątków oligarchów. - Państwo polskie powinno wykazać się siłą - opiniował lider PSL.

Jak pomóc Ukrainie? Lista zbiórek i akcji charytatywnych