Szymon Hołownia

Rząd po prostu boi się biskupów, boi się powiedzieć jasno i wyraźnie, że dzisiaj potrzebujemy co najmniej takich restrykcji w budynkach kościelnych jak mieliśmy rok temu, czyli że w Liturgii Paschalnej mogło uczestniczyć tylko pięć osób - stwierdził w "Kropce nad i" Szymon Hołownia, lider Polski 2050. - Nie jestem w stanie zrozumieć biskupów, którzy tyle mówią o cywilizacji życia, a nie robią wszystkiego, co mogliby, żeby w kościołach w te ważne dni nie zaistniała cywilizacja śmierci. Dzisiaj potrzeba ochrony życia w polskich kościołach - dodał. Gość Moniki Olejnik odniósł się również do ukarania przez Watykan polskich hierarchów, arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia i biskupa Edwarda Janiaka. - Jest to jakiś symboliczny krok. Mam nadzieję, że to nie koniec i że państwo polskie znajdzie wreszcie odwagę, żeby takimi sprawami się zajmować - ocenił.