Dariusz Joński, Piotr Zgorzelski

Afera wizowa w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. O skandalu miał wiedzieć Zbigniew Rau. - Pod publikę władza budowała mur na granicy, a z drugiej strony ściągali tu migrantów zarobkowych - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Dariusz Joński z KO, który razem z Michałem Szczerbą ujawnili nowe dokumenty w sprawie. - Oni chcieli wydawać 400 tysięcy wiz w centrum wizowym w Łodzi. Przez pięć lat byłoby to dwa miliony wiz. Tu chodziło o ogromną kasę - kontynuował. Dodał również, że przygotowują akt oskarżenia wobec wszystkich tych polityków, którzy doprowadzili do tej wielkiej korupcji. Zdaniem Piotra Zgorzelskiego (PSL, Trzecia Droga) "Rau nie tylko kłamie, ale też mataczy". Goście Moniki Olejnik rozmawiali też embargu na ukraińskie zboże, wstrząsającym raporcie NIK w sprawie wydatkowania pieniędzy w czasie pandemii COVID-19, a także o wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego w Elblągu. Podczas konwencji wojewódzkiej prezes PiS mówił, że "jeśli ktoś popełnia nadużycie, to traci stanowisko i zajmuje się nim prokurator". Obok niego w tym czasie stał kandydat PiS w wyborach i członek rządu Janusz Cieszyński. Jest on wiązany z tzw. aferą respiratorową. - To jest symboliczna scena (...) i wypowiedź w kontekście pana Cieszyńskiego, który tam stoi - powiedział Joński. Jak podkreślał Zgorzelski, NIK "coraz częściej pokazuje różnego rodzaju materiały, które obnażają tę władzę PiS-owską do samego spodu".