Adrian Zandberg, Piotr Zgorzelski

Jarosław Kaczyński ogłosił swoje odejście z rządu. Zrobił to za pośrednictwem Polskiej Agencji Prasowej. Wskazał też swojego następcę. Wydarzenie to komentowali goście Moniki Olejnik w programie "Kropka nad i" w TVN24. - Kaczyński nie złożył tej rezygnacji do prezydenta, do premiera, jak to się powinno robić, tylko zrobił to podczas wywiadu - mówił wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski. Dodał również, że "sytuacja, z punktu widzenia bezpieczeństwa, jest teraz trudniejsza". - Co to jest za patriotyzm, że Kaczyński teraz odchodzi? - zastanawiał się Zgorzelski. Zdaniem Adriana Zandberga z Partii Razem ta rezygnacja "nie ma większego znaczenia". - Istotne odejście Jarosława Kaczyńskiego będzie po wyborach parlamentarnych, kiedy po prostu odejdzie do ław opozycji - powiedział Zandberg. Politycy dyskutowali również o sporze w obozie rządzącym o zmiany w sądownictwie. - Obietnica, że wymiar sprawiedliwości będzie naprawiony, została złamana - stwierdził Zandberg. Według Piotra Zgorzelskiego "reforma z punktu widzenia Ziobry się powiodła". - Krajowa Rada Sądownictwa została zawłaszczona i zdemolowana - podkreślił Zgorzelski.