Radosław Sikorski

Gościem Moniki Olejnik w "Kropce nad i" był Radosław Sikorski, który między innymi mówił o zamieszaniu wokół ewentualnego przekazania przez Polskę Amerykanom samolotów MiG-29. - Taka publiczna przepychanka z najważniejszym sojusznikiem, gdy u naszych granic toczy się wojna, jest niefortunna - ocenił były szef polskiej dyplomacji. Jak dodał, takich spraw nie załatwia się publicznie, bo jest tam wiele spraw poufnych. Na pytanie, czy akurat w tym przypadku to nie Polska jako pierwsza zachowała się niedyskretnie Radosław Sikorski stwierdził, że "wysoki przedstawiciel nie odbudował swojego autorytetu od czasu niefortunnej wizyty w Moskwie". - Polska mogła się poczuć sprowokowana przez oświadczenie Blinkena, bo ono jakby zrzucało odpowiedzialność za ewentualną decyzję na nasz kraj, a to nie jest ryzyko, które my powinniśmy brać wyłącznie na siebie - ocenił Sikorski.