Audio: Jeden na jeden

Wasyl Zwarycz

Czas trwania 17 min

Ambasador Ukrainy Wasyl Zwarycz w programie "Jeden na jeden" w TVN24 odniósł się między innymi do mobilizacji Ukraińców przebywających za granicą. - Chcemy to sprawdzić i zweryfikować - powiedział, pytany, ilu ukraińskich mężczyzn w wieku poborowym znajduje się obecnie w Polsce. - I dlatego mamy nową ustawę o mobilizacji, która przewiduje, że w ciągu 60 dni po jej wejściu w życie każda osoba w wieku poborowym ma powinność zgłosić się i zweryfikować swoje dane w punktach poborowych - wyjaśnił. Dodał, że w tym momencie szacunki są "bardzo przybliżone". - Szacujemy, że w samej Polsce są dziesiątki tysięcy osób w wieku poborowym. Ale będziemy mieć pewność jak będzie wdrożona ta ustawa i jak wszyscy będą mogli potwierdzić swoje dane w punktach poborowych - powiedział ambasador. Nowa ustawa mobilizacyjna, która wprowadza szereg zmian w obecnym systemie rekrutacji do wojska wejdzie w życie w Ukrainie od 18 maja. Rozszerza ona m.in. uprawnienia władz do wydawania wezwań do wojska za pomocą systemu elektronicznego. Zwarycz podkreślił, że "mobilizacja nie jest czymś nowym w czasie wojny". - Wojna wciąż trwa. Rzeczywiście, potrzebujemy ludzi. Potrzebujemy ludzi, żeby była rotacja - mówił dyplomata. Zaznaczył, że "chodzi przede wszystkim o dwie rzeczy: sprawiedliwość i obowiązek". - Sprawiedliwość przede wszystkim wobec naszych bohaterskich żołnierzy, którzy siedzą w okopach. I oni muszą widzieć też bardzo przejrzyście, że państwo stoi za nimi murem, oni muszą też mieć chwilę oddechu - powiedział ambasador.