Audio: Fakty po Faktach
Dr Piotr Łukasiewicz, dr Patrycja Sasnal, gen. Jarosław Stróżyk, prof. Marek Belka, prof. Paweł Śpiewak, Krzysztof Łapiński
To jest dzień, który zostanie zapamiętany jako ten, który kończy 40-letnią wojnę domową - powiedziała dr Patrycja Sasnal, kierowniczka Biura i Analiz w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych, komentując trudną sytuację w Afganistanie. Stany Zjednoczone wycofały większość swoich wojsk z Afganistanu, dużą część terytorium tego kraju zajęli talibowie. W niedzielę wkroczyli do Kabulu i przejęli kontrolę nad pałacem prezydenckim. Wcześniej prezydent Afganistanu Aszraf Ghani opuścił miasto i wyjechał za granicę, a państwa UE i NATO ewakuują swoich obywateli z kraju. Dr Sasnal skomentowała, że "Talibowie przyjdą z bardzo konserwatywną ideologią, ale przyniosą bezpieczeństwo". - Oni też wiele lekcji przepracowali - dodała. Z tą teorią nie zgodził się Piotr Łukasiewicz, były ambasador RP w Afganistanie. - Zbyt idąca jest teza, że talibowie zapewnią stabilność i pokój w Afganistanie, ponieważ już słyszymy o tym, że zawiązują się milicje anty-talibskie na północy kraju - stwierdził były ambasador. Generał Jarosław Stróżyk, wiceprezes Fundacji Stratpoints, przyznał, że "wszyscy są zaskoczeni tempem" zajmowania kraju przez talibów. - Nikt się nie spodziewał, że zdarzy się to praktycznie w ciągu weekendu, tu rzeczywiście Amerykanie nie odrobili lekcji - mówił generał. - Na pewno talibowie zdobyli ogromne uzbrojenie - zauważył. Wskazał, że wśród sprzętu, który już przechwycili lub w najbliższym czasie mogą przechwycić talibowie jest "cały wachlarz tego uzbrojenia". - Widzę przyszłość Afganistanu raczej w czarnych barwach - dodał.
Gość drugiej części "Faktów po Faktach" prof. Marek Belka, były premier oraz były szef Narodowego Banku Polskiego, a obecnie poseł do Parlamentu Europejskiego, mówił między innymi o Polskim Ładzie. - Polski Ład jest programem przedwyborczym. On miał być wielkim wystrzałem, który miał doprowadzić do wzrostu popularności Prawa i Sprawiedliwości w sondażach. Okazało się, że zamiast wielkiego działa jest kapiszon - ocenił Belka. Skomentował także opieszałość polskich władz w stosunku do odpowiedzi na orzeczenie TSUE dotyczące Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. W połowie lipca Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem Unii Europejskiej. - Ja bym chciał nawiązać do tych wiadomości, które przenikały z obozy rządzącego, że Izba Dyscyplinarna zostanie jakoś tam zreformowana albo wręcz zastąpiona czymś - stwierdził, dodając, że - "przecież tu nie chodzi o sposób organizacji sądownictwa, ale o niezawisłość sędziów". - O to, że oni są w sposób niezgodny z wartościami naszymi, europejskimi, karani - mówił.
Kolejnymi gośćmi Grzegorza Kajdanowicza byli profesor Paweł Śpiewak, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego i Krzysztof Łapiński, były rzecznik prezydenta, którzy komentowali niedzielne wystąpienie Andrzeja Dudy na Placu Piłsudskiego, które zostało odebrane jako sugestia, że prezydent zawetuje ustawę anty-TVN. - Sądząc po bardzo mocnej reakcji Ameryki, PiS szuka sposobu, żeby wycofać się z ustawy anty-TVN i chce zrobić to rękami prezydenta Dudy - stwierdził profesor Paweł Śpiewak. - Jeśli obóz rządowy uzna, że forsowanie tej ustawy może w sposób trwały popsuć relacje ze Stanami Zjednoczonymi, to wyjście z tej sytuacji, czy będzie to wyjście przez Senat, który ustawę odrzuci, czy w Sejmie się nie znajdzie większość, czy prezydent zawetuje, już będzie wtórne. Pytanie na ile strona amerykańska będzie stanowcza - powiedział Krzysztof Łapiński.