Aleksander Kwaśniewski, Joanna Mucha

Te demonstracyjne odwoływania decyzji poprzednika są taką deklaracją polityczną, oczekiwaną bardziej przez sojuszników, którzy pomogli wygrać wybory - stwierdził w "Faktach po Faktach" Aleksander Kwaśniewski, komentując podpisanie 17 rozporządzeń przez Joe Bidena w pierwszym dniu jego prezydentury. Pytany o politykę polsko-amerykańską gość Piotra Kraśki stwierdził, że "Biden to porządny, ciepły i rodzinny człowiek, który nie będzie obnosił się z niechęciami z powodu późno przesłanych gratulacji z Polski". - On będzie robił politykę w sposób sympatyczny, ale też zdecydowany. Mamy cztery lata przed sobą. Jest wiele rzeczy, które możemy zrobić ze Stanami Zjednoczonymi. Myślę, że ta polityka powinna być inna, niż to lizusostwo w stosunku do Donalda Trumpa - komentował.

Następnie gościem "Faktów po Faktach" była Joanna Mucha. Posłanka opuściła Koalicję Obywatelską i dołączyła do Polski 2050 Szymona Hołowni. – By zmienić Polskę musimy wygrać wybory z PiS, a jestem przekonana, że Platforma Obywatelska straciła moc wygrywania – powiedziała. Przyznała również, że "bycie taką totalną opozycją stało się koleiną, z której bardzo trudno wyjść, a Platforma bardzo głęboko wrosła w spór z Prawem i Sprawiedliwością". - Po 18 to jest naprawdę bardzo trudna decyzja – powiedziała.