prof. Andrzej Zoll, Krzysztof Ciecióra, Monika Rosa

Andrzej Duda ogłosił decyzję w sprawie ułaskawienia skazanych za nadużycie władzy Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Zaapelował też o natychmiastowe zwolnienie byłych posłów z zakładu karnego. - Można się było spodziewać, że będzie taka decyzja prezydenta, natomiast samo wystąpienie odebrałem kompromitująco - komentował profesor Andrzej Zoll (były prezes Trybunału Konstytucyjnego, były Rzecznik Praw Obywatelskich) w programie "Fakty po Faktach" w TVN24. Stwierdził, że "ułaskawienie w tych warunkach jest prawem prezydenta, ale stworzenie atmosfery bohaterstwa byłych posłów jest zaprzeczeniem rzeczywistości". - Obecnie przeżywamy zachowanie prezydenta, które służy zniszczeniu autorytetów sądów - dodał profesor Zoll.

O decyzji prezydenta Dudy Piotr Marciniak rozmawiał z kolejnymi gośćmi programu - Krzysztofem Cieciórą (Stowarzyszenie odNowa, KP PiS) i Moniką Rosą (Koalicja Obywatelska, Nowoczesna). - Nie ma tak skrupulatnego prezydenta w naszej historii po 1989 roku, który tak stopniowo dozował kwestię aktu łaski - mówił Ciecióra. Monika Rosa stwierdziła, że prezydent miał prawo wydać akt łaski i nie musiał prosić Adama Bodnara o opinię. - Poprosił i wybrał dłuższą drogę, nie wiemy dlaczego, ale prezydent nie ma prawa czynić z przestępców bohaterów, stawiać na piedestale i gloryfikować - powiedziała Rosa.