Audio: Fakty po Faktach

prof. Włodzimierz Wróbel, Piotr M. A. Cywiński, prof. Marcin Matczak, Aleksander Smolar, Barbara Balicka

Czas trwania 51 min

Mamy do czynienia z ujawnieniem mechanizmu funkcjonowania sądu specjalnego, stworzonego przez polityków na własne potrzeby i ochrony własnych interesów - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 sędzia Sądu Najwyższego prof. Włodzimierz Wróbel, komentując decyzję Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, która uchyliła postanowienie marszałka Sejmu Szymona Hołowni w sprawie wygaszenia mandatów prawomocnie skazanych posłów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Przypomniał, że wobec nich została orzeczona kara pozbawienia wolności, orzeczenie jest prawomocne, a przed sądem rejonowym trwa proces wykonywania tego orzeczenia. - Czekamy na kolejne decyzje, które pewnie mają doprowadzić do wykonania tej kary - wskazał prof. Wróbel. Następnie Piotr Cywiński, dyrektor Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, komentował skandaliczne słowa o uchodźcach, które padły na antenie Telewizji Republika. Jego zdaniem wypowiedzi Jana Pietrzaka i Marka Króla przekroczyły granice tego, co jest dopuszczalne w cywilizowanym świecie. - Tego typu wypowiedzi muszą być piętnowane - dodał. 

 

W ostatniej części "Faktów po Faktach" gośćmi byli: prof. Marcin Matczak z Wydziału Prawa UW, politolog, publicysta i działacz polityczny Aleksander Smolar oraz aktywistka społeczna Barbara Balicka. Prof. Matczak ma nadzieję, że jesteśmy na końcu systemu, który jest oparty na nienawiści. - Ta polityka pokazuje nam jeszcze ostatnie podrygi - stwierdził. Balicka przypomniała, że oddawanie władzy nigdy nie jest łatwe. - To wymaga ogromnej kultury politycznej i prawnej. To, że partia odchodząca od władzy wprowadza jeszcze więcej chaosu, próbuje spór zaognić, to jest rzecz, na którą w pewnym sensie byliśmy gotowi. Mamy starcie dwóch rzeczywistości prawnych, ale tylko jedna jest rzeczywistością praworządną - uzasadniała. Zdaniem Smolara mamy system posybilizmu, gdzie wszystko wolno. Prof. Matczak stwierdził, że Kamiński i Wąsik chcą być męczennikami. - Nie pozwólmy im nimi zostać - zaapelował.