Trzaskowski: wszyscy jesteśmy patriotami i nikt nam tego nie zabierze

Oni nie mówią o przyszłości, nie mają propozycji rozwiązywania problemów - powiedział w trakcie spotkania w Wałczu Rafał Trzaskowski. Zarzucił drugiej stronie sceny politycznej "prowadzenie kampanii opartej na manipulacji, kłamstwie i próbie pobudzania najgorszych emocji". Prezydent Warszawy zwracając się do zebranych, mówił, że "dzięki waszemu wysiłkowi przyjęliśmy uchodźców z Ukrainy" i przez chwilę, jako Polacy, byliśmy razem. - Dziś nawet to jest atakowane - stwierdził Trzaskowski. Dodał, że PiS próbuje "wykopać tak głęboki dół w Polskim społeczeństwie, żebyśmy przestali móc ze sobą spokojnie rozmawiać". Podkreślił, że "niszczy się wspólnotę". - Wszyscy jesteśmy patriotami i nikt nam tego nie zabierze. Prawdziwymi bohaterami naszej wolności jesteście wy wszyscy, bo to wy ciężko pracowaliście, aby Polska wyglądała tak, jak wygląda - mówił Trzaskowski. Dodał, że wybór dziś stoi między przyszłością, albo "próbami pobudzania demonów naszej historii i wzajemnego atakowania się". - My chcemy się skupić na tym, co wam w danym momencie potrzeba - obiecał wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej.