Rekord w Wielkiej Brytanii, kolejki w Chorwacji, Czechach i na Węgrzech. Polacy głosują za granicą

Źródło:
PAP, TVN24
Rekordowe zainteresowanie wyborami w Wielkiej Brytanii
Rekordowe zainteresowanie wyborami w Wielkiej BrytaniiTVN24
wideo 2/4
Rekordowe zainteresowanie wyborami w Wielkiej BrytaniiTVN24

Polacy głosują w wyborach prezydenckich również za granicą. W części krajów ze względu na pandemię COVID-19 jest to możliwe wyłącznie korespondencyjnie. W innych przed lokalami wyborczymi ustawiają się kolejki. Na Kontakt24 otrzymaliśmy informacje, że przed lokalem wyborczym w chorwackim Splicie utworzyła się kolejka długa na 250 metrów.

W niedzielę Polacy głosują w drugiej turze wyborów prezydenckich. Do godziny 21 czasu polskiego obowiązuje cisza wyborcza.

Rekordowe zainteresowanie wyborami w Wielkiej Brytanii

Na terenie Wielkiej Brytanii niedzielna druga tura wyborów prezydenta Polski odbywa się tylko korespondencyjnie.

Jak poinformowała polska ambasada, według stanu na sobotnie późne popołudnie, do konsulatów dotarło już ponad 150 tys. kopert zwrotnych z głosami oddanymi w wyborach, co stanowi 82 proc. wysłanych pakietów.

Przesyłki przyjmowane są do momentu zakończenia głosowania, czyli do godz. 21:00 czasu polskiego w niedzielę, przy czym ze względu na sytuację epidemiczną nie ma możliwości osobistego przyniesienia pakietów zwrotnych do konsulatów. Muszą być one dostarczone wyłącznie pocztą lub kurierem, w tym także przy pomocy działających na terenie Londynu kurierów społecznych zorganizowanych przez aktywistów polonijnych.

Tegoroczne wybory prezydencie cieszą się rekordowym zainteresowaniem wśród Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii - do udziału w drugiej turze wyborów zarejestrowało się 183 tys. obywateli Polski, co jest rekordem. To o ponad 50 tys. więcej niż w pierwszej turze i około dwa razy więcej niż w drugiej turze wyborów prezydenckich w 2015 r. To także ponad jedna trzecia wszystkich wyborców, którzy się zarejestrowali za granicą.

Na terytorium Zjednoczonego Królestwa Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP utworzyło 11 obwodów głosowania - sześć w Londynie, dwa w Manchesterze, dwa w Edynburgu i jeden w Belfaście. Dla porównania, w wyborach parlamentarnych w październiku zeszłego roku takich obwodów było 54. Według opublikowanych w maju danych brytyjskiego urzędu statystycznego ONS w 2019 r. w Wielkiej Brytanii mieszkało 900 tys. osób z polskim obywatelstwem.

PKW podała frekwencję do godziny 12
PKW podała frekwencję do godziny 12TVN24

250-metrowa kolejka do głosowania w chorwackim Splicie

Cierpliwość przyda się Polakom przebywającym w Chorwacji. Na Kontakt24 otrzymaliśmy informacje, że kolejka do głosowania w Splicie wynosi około 250 metrów. Stale się powiększa. Czas oczekiwania wynosi kilka godzin.

"W kolejce ponad 500 osób,idzie bardzo wolno,upał,dużo ludzi rezygnuje bo nie dadzą rady stać 5 godzin w kolejce' - piszecie na Kontakt24.

Do głosowania w Spilicie odniósł się na konferencji prasowej o godzinie 13.30 przewodniczący PKW Sylwester Marciniak. - Z informacji, które uzyskaliśmy, liczba osób, która chce oddać głos bezpośrednio, zwiększyła się w porównaniu do pierwszej tury blisko 10-krotnie. Stąd te kolejki - powiedział.

Tłumy w kolejce do lokalu wyborczego w chorwackim SplicieKontakt24

"Widać, że jest duże zainteresowanie"

Na Węgrzech do udziału w drugiej turze zarejestrowało się 938 osób - to więcej niż w turze pierwszej. Jeśli chodzi o głosowanie korespondencyjne, do udziału w nim zgłosiło się 149 osób. 108 pakietów zwrotnych już odesłano do ambasady, a do godziny 12 w niedzielę przyniesiono osobiście kolejnych 10.

- Ludzie zaczęli przychodzić jeszcze godz. 7, czyli przed otwarciem lokalu. Widać, że jest duże zainteresowanie - powiedziała przewodnicząca komisji wyborczej, Dominika Blicharska. Jak dodała, głosowanie przebiega bez zakłóceń.

O godz. 10 frekwencja wynosiła 11,61 proc. Przed ambasadą stała niewielka kolejka. Na wejście do lokalu trzeba było czekać około 10 minut. Potem kolejka wydłużyła się.

Na Węgrzech można głosować osobiście w ambasadzie w Budapeszcie, była też możliwość zarejestrowania się do głosowania korespondencyjnego.

Więcej zarejestrowanych w Rosji

W Rosji przed niedzielną drugą turą wyborów prezydenta zgłosiło się więcej obywateli polskich chętnych do udziału w głosowaniu niż to miało miejsce w pierwszej turze. Dodatkowi wyborcy zarejestrowali się na głosowanie m.in. w Moskwie, Petersburgu i w Irkucku.

Przed pierwszą turą wyborów 29 czerwca w Petersburgu zarejestrowało się około 70 wyborców, teraz jest ich 78. W Irkucku liczba zarejestrowanych wyborców wzrosła z 50 do 57. W Irkucku, ze względu na sytuację epidemiologiczną, głosowanie odbywa się wyłącznie metodą korespondencyjną.

W Moskwie, gdzie w pierwszej turze uprawnionych do głosowania było 329 osób, przed drugą turą zarejestrowało się 382 wyborców. Oddają oni głos w komisji wyborczej utworzonej na terenie ambasady w stolicy Rosji. Moskwa jest najliczniejszym z pięciu obwodów do głosowania utworzonych w Federacji Rosyjskiej.

Wybory trwają też w Kaliningradzie oraz w Smoleńsku. W tym ostatnim mieście do głosowania w komisji wyborczej na terenie agencji konsularnej Rzeczypospolitej Polskiej zarejestrowało się dziewięciu wyborców. Łącznie na terenie Rosji zarejestrowały się na niedzielne głosowanie 573 osoby.

W zeszłorocznych wyborach do Sejmu i Senatu głosowało na terenie Rosji ponad 620 osób, z których ponad połowa oddała głos w Moskwie.

PKW podała frekwencję do godziny 12
PKW podała frekwencję do godziny 12TVN24

Korespondencyjne wybory we Włoszech

We Włoszech z powodu epidemii wybory prezydenta RP odbywają się w polskich placówkach dyplomatycznych w Rzymie i Mediolanie korespondencyjnie. Pakiety można było odesłać lub przywieźć osobiście. Do udziału w drugiej turze zapisało się więcej osób niż w poprzedniej.

W przypadku Polaków przebywających na Malcie właściwym konsulatem jest ten w Rzymie, który należało zawiadomić o zamiarze udziału w głosowaniu, podając adres pocztowy na wyspie, gdzie miał zostać doręczony pakiet wyborczy. W rzymskim i mediolańskim urzędzie konsularnym można było od 3 do 10 lipca osobiście odebrać pakiet wyborczy i samemu lub za pośrednictwem pełnomocnika dostarczyć kopertę zwrotną.

Duże zainteresowanie wyborami prezydenckimi odnotowano w Wiecznym Mieście. Poinformowano, że konsul w Rzymie wysłał i przygotował do osobistego odbioru 4497 pakietów wyborczych. Polska ambasada zaznaczyła, że to o 43 proc. więcej niż w pierwszej turze. W czwartek 9 lipca dostarczona osobiście, pocztą lub kurierem dotarła z powrotem większość pakietów.

Większe zainteresowanie niż podczas poprzednich głosowań odnotowano też w konsulacie generalnym w Mediolanie. Obejmuje on swym zakresem Polaków zamieszkałych lub przebywających czasowo na terenie północnych regionów Włoch: Friuli-Wenecja Julijska, Wenecja Euganejska, Emilia-Romania, Trydent-Górna Adyga, Lombardia, Liguria, Piemont, Dolina Aosty.

Szacuje się, że we Włoszech mieszka prawie 100 tys. Polaków. W pierwszej turze wyborów udział wzięło około 4200 osób.

"Wszystkie, które przybyły przed godziną 21 będą mogły wejść do lokalu i oddać głos"TVN24

Większość pakietów odesłana do hiszpańskich komisji

Wybory wśród mieszkających w Hiszpanii Polaków odbywają się tylko w formie korespondencyjnej. Ich karty do głosowania przyjmowane są w trzech obwodowych komisjach wyborczych. Dwie z nich działają w Madrycie, a jedna w Barcelonie.

Jak powiedziała radca w wydziale polityczno-ekonomicznym ambasady RP w Madrycie Monika Domańska-Szymczak, do niedzieli rano obie komisje działające w hiszpańskiej stolicy otrzymały odpowiednio 68 proc i 72 proc. kopert z kartami do głosowania. Przedstawicielka ambasady przypomniała, że łącznie obie obwodowe komisje wyborcze w Madrycie wysłały do wyborców prawie 5900 pakietów z kartami do głosowania.

Z kolei komisja działająca przy konsulacie generalnym w Barcelonie otrzymała do niedzieli rano 72 proc. kopert z kartami do głosowania spośród 2800 wysłanych. Karty do głosowania dostarczone pocztą lub kurierem konsulowie w Madrycie i Barcelonie przyjmują w niedzielę do 21.00. Nie ma możliwości osobistego dostarczania kopert z kartami do komisji wyborczych.

Pietrzak: pakiet wyborczy musi być z pieczęcią PKW. Jeżeli jej nie ma, trzeba to zgłosić
Pietrzak: pakiet wyborczy musi być z pieczęcią PKW. Jeżeli jej nie ma, trzeba to zgłosićTVN24

Kolejki w Czechach

W siedzibach konsulatów w Ostrawie i w Pradze rozpoczęło się w niedzielę o godz. 7 głosowanie w drugiej turze polskich wyborów prezydenckich. Łącznie zarejestrowanych jest 2945 wyborców. To więcej niż w pierwszej turze - wówczas zarejestrowanych było 2300 wyborców, a frekwencja wyniosła prawie 90 procent.

Przed siedzibami konsulatów oczekiwało przed południem kilkadziesiąt osób. To wynik zainteresowania głosowaniem, ale także skutki przepisów higienicznych, jakie obowiązują w polskich placówkach, a które wydłużają kolejki do lokali wyborczych.

Wchodząc do siedziby konsulatu, trzeba mieć maseczkę. Na miejscu są dostępne środki do dezynfekcji. Czekając na swoją kolej, głosujący są ustawieni w odległości dwóch metrów od siebie. Co dwie godziny pomieszczenia lokalu wyborczego są dokładnie dezynfekowane.

Nie wiadomo, ile osób skorzysta w Czechach z prawa do głosowania legitymując się zaświadczeniami wydanymi w Polsce. Mimo otwartych granic ruch turystyczny między naszymi krajami nie wrócił jeszcze do normalności. Dotyczy to także województwa śląskiego, które podczas pierwszego głosowania miało zamknięte swe granice z Czechami.

85 tysięcy zarejestrowanych w Niemczech

W Niemczech do wyborów zarejestrowało się 85 tysięcy osób. Przedstawiciele polskiej ambasady w Berlinie twierdzą, że jest to rekord. Jest to liczba zarówno wyższa niż w pierwszej turze, jak i w wyborach parlamentarnych w 2019 roku.

Do wczoraj do utworzonych w Niemczech trzech komisji wyborczych docierały pakiety za pomocą tamtejszej poczty. Dziś ona nie pracuje, więc głosy wysyłane są jeszcze przez firmy kurierskie.

W berlińskim okręgu konsularnym z 14 tysięcy wysłanych pakietów wyborczych do godziny 11 wróciło 12 tysięcy.

Polacy głosują w Niemczech. Zarejestrowało się więcej osób niż w I turze
Polacy głosują w Niemczech. Zarejestrowało się więcej osób niż w I turzeTVN24

Zakończone głosowanie w Stanach Zjednoczonych

Dniem wyborczym dla obywateli polskich przebywających w Ameryce jest oficjalnie sobota. Ponieważ jednak w tym roku głosowanie odbywa się wyłącznie drogą korespondencyjną, wiele osób przesłało zwrotne pakiety wyborcze z kartami do głosowania już wcześniej. Osoby, które zarejestrowały się do udziału w wyborach, mają też możliwość dostarczania pakietów osobiście.

- Do piątku dotarło do nas łącznie ponad 14 600 pakietów wyborczych, co oznacza frekwencję na poziomie 79 procent. Już dzisiaj jest ona wyższa niż w drugiej turze wyborów prezydenckich 2015 roku – powiedział konsul generalny w Nowym Jorku Adrian Kubicki.

- Po raz pierwszy przeprowadzamy wybory korespondencyjnie. Jest to poważny test dla na wszystkich, ale również dla amerykańskiej poczty. Zważywszy na frekwencję, która jest wyższa niż poprzednio, widać, że wybory są przeprowadzane w sposób skuteczny, a korespondencyjna forma jest wygodna dla wszystkich osób, które chcą zagłosować – ocenił Kubicki. Podkreślił, że dzięki doświadczeniom z pierwszej tury udało się usprawnić proces wysyłania pakietów wyborczych. Konsulat wyekspediował wszystkie pakiety już w środę po zakończeniu pierwszej tury głosowania.

- Pewnego rodzaju perturbacje spowodowały dwa dni świąteczne z okazji Dnia Niepodległości - 3 i 4 lipca, kiedy poczta nie pracowała. Jednak dzięki temu, że przesyłki wyszły od nas wcześniej niż w pierwszej turze, spowodowane tym opóźnienia zdołaliśmy nadrobić – zapewnił Kubicki.

Zwrócił też uwagę, że głosowanie jest możliwe, ponieważ w USA doszło do rozluźnienia restrykcji wprowadzonych po wybuchu epidemii koronawirusa. Dodatkowo polskie placówki dyplomatyczne prowadziły rozwiązania, które zapewniły bezpieczeństwo personelu i głosujących.

75-procentową frekwencją odnotowano już w piątek w okręgu wyborczym w Chicago. W sobotę do godziny 16 czasu miejscowego do konsulatu dotarło 12 800 spośród wszystkich 17,5 tys. pakietów wyborczych wysłanych do zarejestrowanych wyborców.

- Przewidujemy również, że poczta amerykańska dostarczy sporo pakietów wyborczych w sobotę. Rozesłaliśmy je 1 i 2 lipca – powiedział konsul generalny Piotr Janicki. Jak zaznaczył, w dniu wyborów komisje będą pracować w Chicago w powiększonym składzie. Wynika to z faktu, że ponad 4800 osób w tym okręgu konsularnym dopisało się do spisu wyborców bezpośrednio przed druga turą głosowania. Pracy, jak podkreślił, "będzie trochę więcej". - Wiem, że ludzie zbierają pakiety wyborcze w rodzinach albo w różnych organizacjach polonijnych i zamierzają je dowieźć zbiorczo. Jest to dozwolone pod warunkiem, że każdy pakiet jest indywidualnie opakowany zgodnie z obowiązującą instrukcją – tłumaczył konsul Janicki.

Wśród głosujących w okręgu chicagowskim przeważają wyborcy ze stanu Illinois. Fakt, że wybory odbywają się korespondencyjnie, może jednak wpłynąć na proporcje, jeśli chodzi o udział wyborców z innych stanów - takich jak obydwie Dakoty, Iowa czy Nebraska. - Dzięki takiej formule wyborów trafiliśmy, jak myślę, także do elektoratu, który ze względu na odległość od tradycyjnych ośrodków polonijnych miał wcześniej trudności z uczestnictwem w wyborach - powiedział konsul. Okręg wyborczy w Chicago obejmuje dziesięć stanów środkowego zachodu Stanów Zjednoczonych.

- Tym razem, komisja w wyborach korespondencyjnych musi funkcjonować w zastępstwie wyborcy. Chodzi o to, że musimy sprawdzić oświadczenie, które wyborca nam przysyła i sprawdzić w spisie wyborców, czy to świadczenie zgadza się z wyborcą. Koperty, które mają oświadczenie i zamkniętą kopertę z kartą do głosowania, sprawdzamy ze spisem wyborców. Jeśli wszystko się zgadza, kopertę z głosem my - członkowie komisji - za wyborcę wrzucamy do urny - mówił w TVN24 Krzysztof Żółtek, przewodniczący komisji nr 130 w Chicago.

Jak zaznaczył, "emocje przychodzą o godzinie 3., 4. nad ranem, kiedy jest już zmęczenie, kiedy przeliczamy głosy i dbamy, żeby wszystko się zgadzało i każdy głos podliczony".

Głosowanie w wyborach prezydenckich w USA
Głosowanie w wyborach prezydenckich w USATVN24

Społeczni kurierzy również we Francji

15 416 osób zarejestrowało się do wyborów w drugiej turze we Francji - to prawie cztery tysiące więcej niż podczas pierwszej tury (11 659 osób). Frekwencja wyniosła wtedy 76 procent.

W drugiej turze frekwencja może być wyższa - przed ambasadą w Paryżu wciąż pojawiają się osoby, które chcą oddać swój głos.

We Francji można głosować tylko korespondencyjnie, ale pakiet można złożyć osobiście w jednej z czterech komisji wyborczych.

Powstała sieć społecznych kurierów w 14 francuskich miastach, którzy zbierali głosy, aby w ten weekend przynieść je do komisji wyborczych. W niektórych miejscach Polacy składali się również na koszt paliwa.

We Francji mieszka około 200 tysięcy Polaków.

We Francji Polacy głosują korespondencyjnie
We Francji Polacy głosują korespondencyjnieTVN24

Przekazywanie pakietów przez przedstawiciela w Portugalii

Polacy mieszkający w odległych częściach Portugali organizują się w niedzielę, by przekazać pakiety zwrotne do obwodowej komisji wyborczej w Lizbonie. Niektórzy wysyłają do stolicy swego przedstawiciela. Inni odprawiają pakiety zwrotne w zbiorczej przesyłce.

Jak powiedział przedstawiciel działu prasowego ambasady w Lizbonie Bogdan Jędrzejowski, w niedzielę w ciągu dnia spodziewane jest przybycie reprezentanta Polaków mieszkających w Algarve, na południu Portugalii. - Podobnie jak podczas pierwszej tury Polacy z tamtego regionu wysyłają swojego przedstawiciela, który do działającej przy ambasadzie w Lizbonie komisji obwodowej dostarczy koperty z kartami do głosowania w specjalnie zabezpieczonej urnie - wyjaśnił Jędrzejowski.

Przedstawiciel ambasady przypomniał też, że choć głosowanie w drugiej turze polskich wyborów prezydenckich odbywa się tylko korespondencyjne i wyłącznie w stolicy Portugalii, to do godz. 21.00 można też osobiście dostarczać karty do głosowania do konsula w Lizbonie.

Jędrzejowski wskazał, że w odleglejszych regionach Portugalii, szczególnie na północy, Polacy organizowali się w małe grupy, by wysłać we wspólnej przesyłce po kilka, kilkanaście kart do głosowania. Dodał, że komisja wyborcza spodziewa się, iż jeszcze w ciągu dnia w niedzielę dostarczane mogą być kurierem lub przez osoby udające się do Lizbony kolejne zbiorcze przesyłki z kartami do głosowania.

Spośród 1500 kart do głosowania przekazanych mieszkającym w Portugalii Polakom do obwodowej komisji wyborczej wróciła już ponad połowa.

W ambasadzie w Wilnie zagłosowało już kilkaset osób

W drugiej turze wyborów prezydenckich w Ambasadzie RP w Wilnie do godz. 15 czasu lokalnego (14 czasu polskiego) w głosowaniu udział wzięło ok. 370 osób. Głosują ci, którzy się zarejestrowali oraz osoby z zaświadczeniami. 24 wyborców zagłosowało korespondencyjnie.

- Wybory przebiegają spokojnie, cieszą się dużym zainteresowaniem i zakończą się o godzinie 21 - poinformował PAP Marian Sokalski, przewodniczący Obwodowej Komisji Wyborczej nr 81 w Wilnie. Przewodniczący wskazywał że "w porównaniu z pierwszą turą wyborczą, tym razem prawie dwukrotnie więcej osób (443) zgłosiło udział w wyborach i znacznie więcej jest głosujących z zaświadczeniami", czyli tych, którzy na Litwie przebywają turystycznie. Przed dwoma tygodniami takich osób było 33, teraz jest około 130.

- To świadczy o tym, że sezon turystyczny już się rozpoczął, ale też o tym, że każdy świadomy Polak troszczy się o los swojej ojczyzny - powiedział Sokalski.

W Wilnie w polskich wyborach uczestniczą obywatele RP, którzy na stałe mieszkają w tym kraju, przebywają tu czasowo, na przykład w związku z pracą czy posługą duchową, i turyści będący na Litwie w dniu wyborów. Litewscy Polacy, ponad 160 tys. osób, nie mają prawa udziału w polskich wyborach, gdyż nie są obywatelami RP. Litwa nie uznaje podwójnego obywatelstwa.

W pierwszej turze wyborów prezydenckich w Wilnie głos oddało 231 osób, w tym 16 - drogą korespondencyjną.

Lokal wyborczy w siedzibie Ambasady RP w Wilnie jest jedynym na Litwie, w którym odbywają się polskie wybory.

Zakończyły się wybory w Chinach

W pięciu polskich placówkach dyplomatycznych na terenie Chin zakończyło się w niedzielę głosowanie w II turze wyborów prezydenta Polski. W każdej z nich głosowanie przebiegło bez zakłóceń - poinformowała PAP ambasada RP w Pekinie.

Lokale wyborcze w ambasadzie oraz konsulatach RP w Hongkongu, Szanghaju, Kantonie i Chengdu zamknięto zgodnie z planem o godz. 21 czasu miejscowego (godz. 15 w Polsce). Były czynne od godz. 7 rano czasu miejscowego (godz. 1 nad ranem w Polsce).

Wyniki z Pekinu i innych obwodów na Dalekim Wschodzie nie zostaną opublikowane przed zakończeniem głosowania w Polsce, czyli przed godz. 21 czasu polskiego (godz. 3 nad ranem w poniedziałek w Chinach).

Możliwość korespondencyjnego lub osobistego głosowania mieli w niedzielę również Polacy na Tajwanie, w Japonii, Korei Płd., Singapurze, Malezji, Indonezji i Wietnamie. Na Filipinach i w Tajlandii głosowano tylko korespondencyjnie.

Autorka/Autor:mart, mjz/pm

Źródło: PAP, TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezydent Francji Emmanuel Macron w przemówieniu na Sorbonie w Paryżu zaapelował w czwartek o silniejszą, bardziej zintegrowaną obronę europejską. Biorąc pod uwagę aktualne zagrożenia militarne, gospodarcze i handlowe, ocenił, że "istnieje ryzyko, że nasza Europa może umrzeć".

Macron: istnieje ryzyko, że Europa może umrzeć

Macron: istnieje ryzyko, że Europa może umrzeć

Źródło:
Reuters

Premier Donald Tusk ma zapalenie płuc. W najbliższych dniach ograniczy aktywność publiczną - przekazało Centrum Informacyjne Rządu.

Donald Tusk ma zapalenie płuc. Komunikat rządu i wpis premiera

Donald Tusk ma zapalenie płuc. Komunikat rządu i wpis premiera

Źródło:
tvn24.pl

Premier Donald Tusk poinformował w czwartek, że rekonstrukcja rządu jest planowana na 10 maja. "A jeszcze dziś ogłoszenie planu pomocy dla rolników" - napisał w mediach społecznościowych.

Jest data rekonstrukcji rządu

Jest data rekonstrukcji rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl, TVN24

Orlen w piątek uruchomi majówkową promocję na tankowanie. Z obniżek, wynoszących nawet 40 groszy na litrze, będą mogli skorzystać uczestnicy programu lojalnościowego. Będzie obowiązywał limit pojedynczego tankowania w promocyjnej cenie.

Orlen obniży ceny paliw, ale nie dla wszystkich

Orlen obniży ceny paliw, ale nie dla wszystkich

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Infrastruktury szykuje zmiany w badaniach technicznych pojazdów. Projekt rozporządzenia w tej sprawie przewiduje, że część z nich będzie mogło być przeprowadzane poza stacją kontroli. Dotyczy to między innymi ciągników rolniczych. Zmiany mają wejść w życie od początku czerwca 2024 roku.

Zmiany w badaniach technicznych. Mają objąć około 2 milionów pojazdów

Zmiany w badaniach technicznych. Mają objąć około 2 milionów pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

W czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego obywatele państw UE wybiorą łącznie 720 nowych eurodeputowanych. Ich liczba będzie większa niż w obecnej, kończącej się kadencji. Który kraj będzie miał najwięcej, a który najmniej posłów do PE?

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Który kraj będzie miał najwięcej europosłów i jak wypada Polska?

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Który kraj będzie miał najwięcej europosłów i jak wypada Polska?

Źródło:
elections.europa.eu, europarl.europa.eu

W Kazimierzu (woj. pomorskie) odkryto niewybuch prawdopodobnie pochodzący z II wojny światowej. Na czas działań saperów ewakuowano mieszkańców okolicznych miejscowości i uczniów pobliskiej szkoły.

Znaleziono niewybuch ważący pół tony. Ewakuacja mieszkańców

Znaleziono niewybuch ważący pół tony. Ewakuacja mieszkańców

Źródło:
PAP

Ksiądz pełniący posługę w jednej z warszawskich parafii został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Duchowny usłyszał zarzuty, jest podejrzany o oszustwa podatkowe oraz przywłaszczenie pieniędzy pochodzących z darowizn. Straty Skarbu Państwa mogły wynieść ponad pięć milionów złotych.

Ksiądz z warszawskiej parafii zatrzymany przez CBA

Ksiądz z warszawskiej parafii zatrzymany przez CBA

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z oskarżeniami korupcyjnymi kierowanymi pod adresem jego żony premier Hiszpanii Pedro Sanchez tymczasowo zawiesił wykonywanie wszystkich swoich obowiązków. Jego decyzja sprawiła, że "wszyscy zaczęli się zastanawiać, kim jest" Begona Gomez.

Przez żonę premier Hiszpanii rozważa rezygnację. "Wszyscy zaczęli się zastanawiać", kim jest Begona Gomez

Przez żonę premier Hiszpanii rozważa rezygnację. "Wszyscy zaczęli się zastanawiać", kim jest Begona Gomez

Źródło:
Diario AS, El Confidencial, El Munod, Heraldo, Mujer Hoy, TVN24.pl

Policjanci z Gniezna zatrzymali kierującą, która omal nie staranowała pieszego prowadzącego rower przez przejście dla pieszych. 46-latka została ukarana mandatem w wysokości 1500 złotych i 15 punktami karnymi.

Prawie staranowała pieszego i to na oczach policjantów. Nagranie z radiowozu

Prawie staranowała pieszego i to na oczach policjantów. Nagranie z radiowozu

Źródło:
tvn24.pl

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski napisał w mediach społecznościowych, że padł ofiarą oszustwa przy zakupie samochodu. "Okazało się, że auto, które legalnie kupiłem za 100 tysięcy złotych ma swojego 'bliźniaka' we Francji, a mi sprzedano podrobioną w Polsce wersję" - przekazał. Jego samochód został zajęty przez służby. "Nie odpuszczę. Będą pozwy i roszczenia" - podkreślił i zapowiedział, że "postara się o zmiany legislacyjne".

Wicepremier Gawkowski padł ofiarą oszustwa, kupił "bliźniaka". "Nie odpuszczę"

Wicepremier Gawkowski padł ofiarą oszustwa, kupił "bliźniaka". "Nie odpuszczę"

Źródło:
tvn24.pl

Zapewnienie Polsce bezpieczeństwa, silnej pozycji w Unii Europejskiej i odbudowa apolitycznej służby zagranicznej - o tych zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej mówił w Sejmie szef MSZ Radosław Sikorski. Podkreślał, że Niemcy i Francja są naszymi "najważniejszymi partnerami w Unii Europejskiej", a utrzymanie wszechstronnego wsparcia Unii Europejskiej dla niepodległości Ukrainy będzie "priorytetem polityki europejskiej rządu". Przedstawiamy najważniejsze punkty wystąpienia szefa MSZ.

Ukraina, USA, Niemcy, Rosja. Szef MSZ o zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej

Ukraina, USA, Niemcy, Rosja. Szef MSZ o zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej

Źródło:
PAP

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski przedstawił w Sejmie informację o zadaniach polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Mówił o bezpieczeństwie państwa, sojuszu z USA i integracji europejskiej, a także rosyjskim imperializmie i pomocy Ukrainie. Polska doświadcza ataku hybrydowego - podkreślił. Po jego wystąpieniu na konferencji prasowej pojawił się Andrzej Duda. Prezydent powiedział, że jest "zażenowany" przemówieniem Sikorskiego. Równocześnie chwalił osiem lat polityki Prawa i Sprawiedliwości. W Sejmie trwa debata po wystąpieniu szefa dyplomacji. relacja w tvn24.pl.

Szef MSZ o "strategicznych celach", prezydent "zażenowany". Teraz debata

Szef MSZ o "strategicznych celach", prezydent "zażenowany". Teraz debata

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

W wystąpieniu ministra Radosława Sikorskiego znalazło się wiele kłamstw i manipulacji - oświadczył w czwartek prezydent Andrzej Duda, komentując expose szefa MSZ w Sejmie. Powiedział, że niektóre wypowiedzi szefa polskiej dyplomacji wzbudziły jego niesmak. Równocześnie chwalił ostatnie lata rządów Prawa i Sprawiedliwości i politykę zagraniczną środowiska, z którego się wywodzi.

Prezydent chwalił PiS. W wystąpieniu Sikorskiego usłyszał "wiele żenujących stwierdzeń"

Prezydent chwalił PiS. W wystąpieniu Sikorskiego usłyszał "wiele żenujących stwierdzeń"

Źródło:
TVN24

W trakcie wystąpienia ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego w Sejmie marszałek Szymon Hołownia upomniał posłów PiS Szymona Szynkowskiego vel Sęka i Pawła Jabłońskiego. Zaapelował do nich o "powstrzymanie się od jałowych prób zagłuszania pana ministra".

Hołownia przerwał Sikorskiemu i ostro upomniał posłów PiS

Hołownia przerwał Sikorskiemu i ostro upomniał posłów PiS

Źródło:
TVN24

Kalendarz szczepień, stosowany w Polsce od dziesięcioleci, kojarzony jest głównie z dziećmi. To błąd - wskazują epidemiolodzy. - Obecnie wiemy, że szczepienia dorosłych są tak samo ważne, jak szczepienia dzieci - wyjaśnia dr hab. Ewa Augustynowicz z Zakładu Epidemiologii, Chorób Zakaźnych i Nadzoru NIZP-PIB.

Kalendarz szczepień dla dorosłych. Sprawdź, czy nie powinieneś się zaszczepić

Kalendarz szczepień dla dorosłych. Sprawdź, czy nie powinieneś się zaszczepić

Źródło:
PAP

Ze wszystkich chorób Polacy najbardziej boją się nowotworów złośliwych. Mimo to nie korzystają ze szczepionek przeciw HPV, które chronią przed różnymi rodzajami raka - podkreślają eksperci. Jedynie pięć procent dorosłych jest zaszczepionych przeciw temu wirusowi.

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Źródło:
PAP

Gdzie jest burza? W czwartek 25.04 po południu nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Wiatr w porywach rozpędza się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie jest burza, i śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi, pada i mocno wieje

Gdzie jest burza? Grzmi, pada i mocno wieje

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby, które podczas wideorozmów patrzą na siebie samych na ekranie komputera czy telefonu, są bardziej zmęczone niż osoby, które tego nie robią, twierdzą irlandzcy naukowcy. Ich zdaniem sytuacja wygląda podobnie w przypadku zarówno kobiet, jak i mężczyzn.

Nie patrz na siebie podczas wideorozmowy. Oto powód

Nie patrz na siebie podczas wideorozmowy. Oto powód

Źródło:
universityofgalway.ie

Znikające ampułki z lekami narkotycznymi, lekarz, który aplikuje sobie lekarstwa do kroplówki w czasie przyjmowania pacjentów, fałszowanie dokumentacji. Według relacji naszych informatorów, do takich nieprawidłowości miało dochodzić w Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. Sprawą zajęła się krakowska prokuratura, która wzywa na świadków pracowników szpitala w sprawie z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Dziennikarz Mateusz Kudła dotarł do nagrania monitoringu, na którym widać lekarza z podpiętą do ramienia kroplówką.

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

Źródło:
TVN24

Afrykański pomór świń (ASF) zabił warchlaki, których truchła przed kilkoma dniami odnaleźli mieszkańcy gdyńskich Karwin. Sekcja martwych zwierząt wykluczyła otrucie, które początkowo było brane pod uwagę. Jeszcze dziś w Gdyni odbędzie się zebranie sztabu kryzysowego z udziałem lekarza weterynarii i służb miejskich.

Mieszkańcy sądzili, że dziki otruto. Wiadomo już, co je zabiło

Mieszkańcy sądzili, że dziki otruto. Wiadomo już, co je zabiło

Źródło:
TVN24, PAP

Brytyjski dziennik "The Telegraph" poleca pięć miast w Europie jako atrakcyjne, a zarazem "najtańsze na wypoczynek". Wśród nich jest m.in. Gdańsk. Zdaniem dziennikarzy gazety polskie miasto oferuje wiele możliwości, a wciąż pozostaje nieodkryte dla wielu europejskich turystów.

Dokąd na długi weekend? Polskie miasto wśród polecanych "najtańszych w Europie"

Dokąd na długi weekend? Polskie miasto wśród polecanych "najtańszych w Europie"

Źródło:
The Telegraph

Prezeska Fundacji Grand Press Weronika Mirowska apeluje o ustawowe zmiany, "które odbiorą nadmierną władzę" przewodniczącemu Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Szefem KRRiT jest Maciej Świrski. "Obecny przewodniczący jest człowiekiem pozbawionym umiejętności koncyliacyjnych, kieruje się osobistymi przekonaniami i uprzedzeniami, zarządza kierowaną przez siebie instytucją jednoosobowo i jest pod wpływem polityków partii, której od lat sprzyja" - czytamy w piśmie prezeski Fundacji Grand Press. Mirowska zwróciła się z wnioskiem w sprawie zmian do Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka. 

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

Źródło:
tvn24.pl

Apple straciło koronę największego sprzedawcy smartfonów w Chinach w pierwszym kwartale 2024 roku. Jak wynika z danych firmy badawczej IDC dostawy smartfonów tej firmy spadły o 6,6 procent w porównaniu z analogicznym okresem w 2023 roku. Analitycy wskazują, że to wynik intensywnej konkurencji.

Apple spada z pierwszego miejsca na kluczowym rynku

Apple spada z pierwszego miejsca na kluczowym rynku

Źródło:
Reuters

Wszyscy zwracają się do mnie Luna, a jak ktoś mówi Ola, to już nawet nie bardzo reaguję - przyznała w rozmowie z "Forbesem" Aleksandra Wielgomas, zapowiadając, że planuje zmienić imię. Wokalistka będzie reprezentowała Polskę na tegorocznej Eurowizji.

Luna zmienia imię. "Złożę wniosek po Eurowizji"

Luna zmienia imię. "Złożę wniosek po Eurowizji"

Źródło:
Forbes, tvn24.pl

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24