Obama: Joe i Kamala przywrócą nasze miejsce w świecie

Źródło:
Reuters, PAP

Były prezydent Barack Obama skrytykował w środę podczas konwencji Partii Demokratycznej Donalda Trumpa, zarzucając mu, że jest głęboko niezdolny do sprawowania funkcji głowy państwa. Tego dnia nominację na wiceprezydenta przyjęła senator Kamala Harris.

We wtorek, w drugim dniu konwekcji demokratów, delegaci z 50 stanów i siedmiu amerykańskich terytoriów wybrali Joe Bidena na kandydata ugrupowania w wyborach prezydenckich. W procesie wirtualnego podliczania głosów, nazwanego "Roll Call Across America", Biden otrzymał minimum wymaganych co najmniej 1991 głosów, kiedy 32 przekazała delegacja z jego stanu Delaware.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Obama: Donald Trump nie dorósł do sprawowania urzędu prezydenta

W środę, trzeciego dnia konwencji, głos zabrał Barack Obama. Były prezydent Stanów Zjednoczonych przemawiał zdalnie z Muzeum Rewolucji Amerykańskiej w Filadelfii, mieście, w którym podpisana została amerykańska konstytucja.

- Donalda Trumpa nie interesowało znalezienie płaszczyzny współpracy. Nie interesowało go wykorzystanie władzy, którą daje mu urząd do pomocy komukolwiek poza sobą i jego przyjaciółmi. Nie był zainteresowany tym, by potraktować prezydenturę inaczej niż tylko jako kolejne reality show, które daje mu upragnioną uwagę - atakował urzędującego prezydenta Obama.

Zarzucał obecnemu szefowi państwa, że stoi po stronie dyktatorów, osłabia pozycję kraju na arenie międzynarodowej i wykorzystuje wojsko "jako polityczną podporę przeciw pokojowym demonstrantom".

Jak mówił, obecna głowa państwa "nie dorosła do sprawowania urzędu". - Konsekwencje tego niepowodzenia są poważne - mówił. Obwinił Trumpa o zaniechania, które doprowadziły do śmierci 170 tysięcy Amerykanów oraz utraty pracy przez miliony w czasie pandemii COVID-19. Zarzucił mu także osłabianie zasad demokracji.

Obama, który uchodzi za jedną z najpopularniejszych postaci w Partii Demokratycznej, udzielił również poparcia swojemu byłemu zastępcy Joe Bidenowi. - Przez osiem lat, zawsze, gdy podejmowałem trudne decyzje, Joe był ostatnim, który opuszczał gabinet. Uczynił mnie lepszym prezydentem i wiem, że ma charakter oraz doświadczenie, by uczynić nas lepszym narodem - powiedział.

- Joe i Kamala przywrócą nasze miejsce w świecie, bo troszczą się o każdego Amerykanina i o demokrację - podkreślił.

"Musimy wybrać prezydenta, który wszystkich nas połączy"

Także w środę nominację na funkcję wiceprezydenta USA przy Joe Bidenie przyjęła Kamala Harris. - Ciągły chaos wprowadził nas w stan dryfowania. Niekompetencja sprawia, że czujemy się wystraszeni. Nieczułość czyni nas samotnymi. To za wiele - mówiła senator z Kalifornii.

CZYTAJ WIĘCEJ. Kim jest Kamala Harris >>>>

Kamala Harris przyjęła nominację partyjną na wiceprezydenta USA
Kamala Harris przyjęła nominację partyjną na wiceprezydenta USA[2020 Cable News Network All Rights Reserved]

Polityk przypominała o walce kobiet o ich prawa i o demokrację. Mówiła między innymi o swojej matce, która przybyła do USA z Indii i przyłączyła się do walki o prawa obywatelskie w latach 60. Harris mówiła o służbie społeczeństwu i jej znaczeniu, a także o niesprawiedliwości społecznej, braku równych szans dla wszystkich i rasizmie.

Wskazywała na wartości i wizję przekazywaną przez pokolenia Amerykanów, którą - jak mówiła - podziela Joe Biden. To wizja społeczeństwa, w którym wszyscy są mile widziani, "bez względu na to, jak wyglądają, skąd pochodzą lub kogo kochają" - mówiła. - (To wizja) kraju, w którym możemy nie zgadzać się co do wszystkich szczegółów, ale łączy nas fundamentalne przekonanie, że każdy człowiek ma nieskończoną wartość, zasługuje na współczucie, godność i szacunek. Kraju, w którym zwracamy uwagę na siebie nawzajem, w którym wspólnie wznosimy się i upadamy, stawiamy czoło wyzwaniom i razem świętujemy triumfy. Dziś (...) taki kraj wydaje się odległy - przekonywała.

- Musimy wybrać prezydenta, który wszystkich nas połączy - czarnych, białych, Latynosów, Azjatów, rdzennych mieszkańców - byśmy osiągnęli przyszłość, której wszyscy chcemy. Musimy wybrać Joe Bidena - apelowała.

55-letnia Kamala Harris jest pierwszą w historii czarnoskórą kobietą i pierwszą Amerykanką pochodzenia azjatyckiego, która otrzymała nominację na urząd wiceprezydenta USA.

"Widziałam na własne oczy brak szacunku Donalda Trumpa dla faktów"

Głos zabrała także była sekretarz stanu Hillary Clinton. Przypomniała, że ubiegając się o prezydenturę w 2016 roku, zdobyła większe poparcie społeczeństwa niż Trump, a mimo to przegrała w Kolegium Elektorów.

- Nie zapominajcie: Joe i Kamala mogą mieć trzy miliony głosów więcej, a i tak przegrać. (…) Potrzebujemy liczb tak przytłaczających, by Trump nie mógł się przemknąć ani ukraść drogi do zwycięstwa - nawoływała.

Prezydenta zaatakowała też przewodnicząca Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi.

- Widziałam na własne oczy brak szacunku Donalda Trumpa dla faktów, rodzin pracujących, a zwłaszcza dla kobiet, brak szacunku zapisany w jego polityce dotyczącej zdrowia i naszych praw, a nie tylko w jego postępowaniu - zarzucała prezydentowi.

"Bardziej doskonała unia"

Tematem przewodnim środowej Narodowej Konwencji Demokratów była "bardziej doskonała unia". Na nagraniach zwykli ludzie, ale też celebryci tacy jak piosenkarka Billie Eilish, mówili o takich problemach jak pandemia, przemoc z użyciem broni palnej, zmiany klimatyczne i ochrona środowiska, przemoc seksualna wobec kobiet i imigracja. Przekonywali, że Biden jest przywódcą, który potrafi te problemy rozwiązać.

Kolegium Elektorów Stanów ZjednoczonychPAP

Autorka/Autor:ft/kab

Źródło: Reuters, PAP

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24