Tusk pyta Johnsona: quo vadis?


Szef Rady Europejskiej Donald Tusk skrytykował premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona za brak jednoznacznego stanowiska w sprawie wyjścia jego kraju z Unii Europejskiej. Jak podkreślił, stawką jest przyszłość Zjednoczonego Królestwa i Europy.

"Stawką nie jest wygrana w jakieś głupiej grze oskarżeń. Stawką jest przyszłość Europy i Wielkiej Brytanii, jak również bezpieczeństwo i interesy naszych obywateli. Nie chcesz umowy, nie chcesz przedłużenia, nie chcesz wycofania (wniosku o wyjście Wielkiej Brytanii z UE – red.). Quo vadis?" – zapytał Tusk Johnsona we wpisie na Twitterze.

"Rozmowy w Brukseli są bliskie załamania"

Wcześniej źródło w brytyjskim rządzie przekazało, że kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała premierowi Johnsonowi, iż porozumienie w sprawie brexitu jest "ogromnie mało prawdopodobne", jeśli Londyn nie pozostawi Irlandii Północnej w unii celnej z UE.

- Merkel powiedziała, że gdyby Niemcy chciały opuścić Unię Europejską, mogłyby to zrobić bez problemu, ale Wielka Brytania nie może tego zrobić bez pozostawienia na zawsze Irlandii Północnej w unii celnej i w pełnej zgodności regulacyjnej - relacjonował informator, oceniając, że był to "moment wyjaśniający stanowisko".

Jak dodał, Merkel powiedziała Johnsonowi, iż uważa, że "27" ma prawo weta wobec opuszczenia przez Wielką Brytanię unii celnej. - Rozmowy w Brukseli są bliskie załamania, mimo że Wielka Brytania przebyła długą drogę - oceniło źródło.

Granica między Irlandią a Irlandią PółnocnąReuters/PAP

Czas ucieka

Unia Europejska podkreśla, że czasu na osiągnięcie porozumienia ze stroną brytyjską jest coraz mniej. Wprawdzie Londyn w ubiegłym tygodniu przesłał nowe propozycje dotyczące rozwiązania problemu granicy między Irlandią a Irlandią Północną, ale zostały one uznane przez Brukselę za niedostateczne i wymagające zmian.

Tymczasem za nieco ponad tydzień odbędzie się szczyt UE, na którym przywódcy mogliby rozpatrzeć ewentualny wniosek o przedłużenie negocjacji, jeśli Johnson zdąży go złożyć. Ten deklaruje jednak, że nie chce tego robić i że zamierza doprowadzić do wyjścia swojego kraju z UE, nawet bez umowy, z końcem października.

We wtorek tygodnik "The Spectator" powołując się na źródło rządowe przekazał, że brytyjski rząd przygotowuje się na fiasko negocjacji z Unią Europejską w ciągu najbliższych kilku dni, bo ze strony Brukseli nie widać żadnej chęci ustępstw.

Kalendarz Brexitu PAP/Maciej Zieliński

Propozycje Johnsona

W ubiegłą środę Johnson przedstawił brytyjskie propozycje na zastąpienie tzw. irlandzkiego backstopu, który jest główną przeszkodą w osiągnięciu porozumienia z UE na temat warunków brexitu. Zgodnie z tymi propozycjami po zakończeniu w 2020 roku okresu przejściowego Irlandia Północna miałaby wyjść wraz z resztą Zjednoczonego Królestwa z unii celnej z UE, ale pozostałaby w unijnym jednolitym rynku w zakresie obrotu towarami.

To oznaczałoby powstanie granicy celnej między Irlandią Północną a Irlandią oraz granicy regulacyjnej między Irlandią Północną a Wielką Brytanią (Anglią, Szkocją i Walią). Johnson zapewnia, że granica celna nie będzie wymagała żadnej fizycznej infrastruktury, a jej przekraczanie będzie maksymalnie uproszczone i nie będzie to stanowić zagrożenia dla procesu pokojowego w Irlandii Północnej.

Polityczna mapa Wielkiej BrytaniiPAP

Autor: momo\mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: