Kary śmierci za zabójstwo dziennikarza. "Uzyskaliśmy sprawiedliwość"


Pięć osób zostało skazanych na karę śmierci w związku z zabójstwem dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego - poinformował saudyjski prokurator. Dziennikarz, krytyczny wobec władz w Rijadzie, został zamordowany w październiku ubiegłego roku w konsulacie saudyjskim w Stambule. "Dzisiaj uzyskaliśmy sprawiedliwość" - napisał na Twitterze syn Chaszodżdżiego. Tymczasem sprawozdawczyni ONZ Agnes Callamard nazwała wyrok "farsą".

ZOBACZ RAPORT TVN24.PL: Morderstwo saudyjskiego dziennikarza >

Jak podała w poniedziałek saudyjska prokuratura, oprócz pięciu wyroków kary śmierci, w procesie skazano także na łączne kary 24 lat pozbawienia wolności trzech innych sprawców.

Śledztwo dotyczące zabójstwa toczyło się także wobec byłego doradcy saudyjskiego dworu królewskiego Sauda al-Kataniego, ale nie postawiono mu żadnych zarzutów i wypuszczono z aresztu.

"Wszystkich jedenastu podejrzanych biorących udział w procesie zostało uznanych za winnych zabójstwa, co spowodowało największy kryzys dyplomatyczny w królestwie od czasu ataków z 11 września 2001 roku (na amerykańskie wieże WTC - red.), kiedy światowi przywódcy starali się zdystansować od Rijadu" - skomentował doniesienia o wyrokach brytyjski dziennik "The Guardian". Przypomniał, że tożsamość obecnie skazanych mężczyzn jest wciąż nieznana, a śledczy ONZ wielokrotnie byli wykluczani z przesłuchań.

"Sprawiedliwość została osiągnięta"

"Dzisiaj uzyskaliśmy sprawiedliwość" - napisał na Twitterze Salah Chaszodżdżi.

"Potwierdzamy swoje zaufanie do saudyjskiego sądownictwa na wszystkich poziomach. Było ono dla nas sprawiedliwe i sprawiedliwość została osiągnięta" - dodał.

"Organizatorzy zabójstwa pozostają na wolności"

Sprawozdawczyni ONZ Agnes Callamard nazwała wyrok "farsą". "Płatni zabójcy są winni, skazani na śmierć. Organizatorzy nie tylko są na wolności, ale też ledwo zostali dotknięci przez śledztwo i proces" - napisała na Twitterze Callamard.

Jak podaje Reuters, śledztwo przeprowadzone przez ONZ wykazało w lutym, że dowody wskazują na "brutalne zabójstwo z premedytacją, zaplanowane i popełnione" przez saudyjskich urzędników.

Anonimowy wysoko postawiony amerykański urzędnik cytowany przez agencję Reutera stwierdził, że wyrok jest "ważnym krokiem" do tego, żeby sprawcy zbrodni ponieśli karę. Zachęcił też Arabię Saudyjską do kontynuowania sprawiedliwego i transparentnego procesu sądowego.

Śmierć dziennikarza

Współpracujący jako komentator z amerykańskim dziennikiem "Washington Post" Dżamal Chaszodżdżi był krytykiem panujących w Arabii Saudyjskiej stosunków politycznych. 2 października 2018 roku wszedł do saudyjskiego konsulatu w Stambule, by odebrać dokumenty potrzebne mu do zawarcia małżeństwa i od tej pory nikt go więcej nie widział.

Zebrany w ramach międzynarodowego niezależnego dochodzenia materiał dowodowy wskazuje, że Chaszodżdżiego zamordowali obecni w konsulacie agenci saudyjskich służb specjalnych, którzy następnie wywieźli z Turcji jego poćwiartowane zwłoki.

Władze Arabii Saudyjskiej konsekwentnie twierdzą, że nie miały nic wspólnego z tą zbrodnią.

Autor: tas, momo\mtom / Źródło: PAP, theguardian.com

Tagi:
Raporty: