Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie przedstawiające mężczyznę na elektrycznej hulajnodze, który jedzie trzypasmową ulicą Hynka w Warszawie. Mężczyzna miał na uszach słuchawki. Beztrosko omijał samochody i zmieniał pasy. - Kierowcy zwalniali, pukali się po głowie. Wołali, by zjechał z ulicy - mówi autor nagrania.
Nagranie, które otrzymaliśmy na Kontakt 24, przedstawia mężczyznę jadącego elektryczną hulajnogą na ulicy Hynka we Włochach w Warszawie. Widać na nim, jak hulajnogista najpierw jedzie przy prawej krawędzi dwupasmowej ulicy. Kiedy droga rozszerza się o kolejny pas, mężczyzna omija samochody ze środkowego pasa i wjeżdża na prawy, po czym z powrotem wraca na środkowy. Nie ma na głowie kasku, ale ma słuchawki. Zdaniem autora wideo, pana Dariusza, sytuacja miała miejsce we wtorek około godziny 20.15.
- Zobaczyłem go na ulicy Hynka, gdy wyjeżdżałem ze stacji paliw. Kierowcy zwalniali, zmieniali pas, pukali się po głowie. Wołali, by zjechał z ulicy. Jechał szybko, myślę, że z prędkością 50-60 kilometrów na godzinę. Modliłem się, żeby się nie przewrócił, bo wtedy nawet kilka samochodów mogłoby go potrącić. A ten bez kasku, w słuchawkach, zupełna brawura - relacjonował pan Dariusz.
Autor nagrania obserwował mężczyznę na hulajnodze na odcinku około 500 metrów. W pewnym momencie jednak zjechał w swoją stronę i widział tylko, że hulajnogista kierował się w stronę Alei Krakowskiej. Nie wiadomo dokąd dojechał.
Pan Dariusz nie zgłaszał sprawy na policję.
Hulajnogi elektryczne. Od maja obowiązują nowe przepisy
Nowe przepisy dotyczące elektrycznych hulajnóg i urządzeń transportu osobistego (UTO) weszły w życie w czwartek, 20 maja. Precyzują między innymi, gdzie i kto może korzystać z hulajnóg, w jakim miejscu powinno pozostawiać się pojazdy wypożyczane na minuty, czy też z jaką prędkością należy się poruszać. Od 20 maja zatem poruszający się hulajnogą elektryczną jej użytkownik jest kierującym pojazdem, a nie pieszym.
Kierujący hulajnogą elektryczną musi też korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów z prędkością dopuszczalną 20 kilometrów na godzinę. W przypadku, gdy brakuje drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów, kierujący hulajnogą elektryczną może korzystać z jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością nie większą niż 30 km/h, jednak i tam nie może przekroczyć 20 km/h. Tymczasem na ulicy Hynka, którą poruszał się mężczyzna na hulajnodze z nagrania, obowiązuje co najmniej 50 km/h.
Hulajnogą elektryczną można wyjątkowo poruszać się chodnikiem lub drogą dla pieszych, gdy chodnik jest usytuowany wzdłuż jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 30 km/h i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów. Trzeba tam jechać z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego, zachować szczególną ostrożność, ustępować pierwszeństwa pieszemu oraz nie utrudniać mu ruchu.
Źródło: tvnwarszawa.pl. Kontakt24
Źródło zdjęcia głównego: Łycha, Kontakt 24